Prawie Ci uwierzyłem,jednak rzuciłem okiem na parę swoich fotografii i całe szczęście dało się je oglądać...tylko ,że nie było to zasługą żadnej wersji 16-35
Idąc Twoim tropem to w F1 są tacy,którzy jeżdżą jednakowo dobrymi samochodami,tylko większość z tych kierowców nie widzi tragedii w swojej technice jazdy
Niezależnie od tego,ile napiszesz błyskotliwego sarkazmu(?) pomieszanego z dowcipem(?), nie zmieni to półki jakościowej 16-35,które jest tylko przeciętne.
Mam cichą nadzieję,że wkrótce pojawi się Tokina 16-28/2,8 i szepnie C 16-35/2,8 do ucha Hasta la vista, baby .![]()