Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Plastik fantastiq 50/1,8 dostał nowe życie w postaci 5D

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie Plastik fantastiq 50/1,8 dostał nowe życie w postaci 5D

    Po podpięciu fantastiqa do 5D szczęka mi opadła, zobaczcie co ten obiektyw na pełnej klacie wyprawia, obydwie foty na f1.8 z AF, niewyostrzane, jedynie zmniejszone.

    1.

    2.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Bez przesady, to normalne dla tego obiektywu - w końcu to bardzo fajna optyka, tyle że z gównianym napędem.

    Zauważyłeś Przemku, że wszystkie stałki jakoś magicznie zaczęły Ci ostrzyć na większych dystansach?

    Pełna klatka nie ma z tym nic wspólnego, na staruszkach (10d, nawet 20d) też ostrzyły. Zaczynam upewniać się w swojej teorii, że obecnie skuteczność jasnego szkła z korpusem Canona mocno zależy od segmentu czy jak kto woli - dedykowanej aplikacji aparatu.
    Entuzjastyczny Neofita

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie

    Dlaczego napisałem, że dostał nowe życie? Bo na 10D śmigał aż miło a na 50D było mydło i potrzeba korekty AF więc wylądował na półce. Teraz przy 5D odżył. Mariusz, musimy się kiedyś spotkać na dłuższe pogadanie

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar BeatX
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    44
    Posty
    1 739

    Domyślnie

    ale bokeh jak brzydki byl - tak jest
    Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 R WR| Fujinon 23/1.4 R LM WR| Viltrox 75/1.2
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie

    Ano jest jaki był. Tyle że teraz się bliżej do obiektu podchodzi niż na cropie więc i tło bardziej się rozmywa więc jest szansa, że będzie nieco lepiej, tak o pół działki zadowolenia lepiej

  6. #6
    Początki nałogu Awatar korona-pl
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Kraków, PL
    Wiek
    45
    Posty
    277

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
    teraz się bliżej do obiektu podchodzi
    I GO jest mniejsza...
    Mnie się bokeh podoba, muszę sobie takiego plastika kupić
    pozdrawiam
    Jacek


    nie karmię troli...

  7. #7
    Bywalec Awatar blazejs
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Czechowice-Dziedzice
    Posty
    208

    Domyślnie

    To zobacz na slajdzie, analogowo

    2 EOSy (jeden na film), pare dalmierzy, troche szkla...
    Blog: http://blazejstrazak.blogspot.com/ | Artscape

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
    Ano jest jaki był. Tyle że teraz się bliżej do obiektu podchodzi niż na cropie więc i tło bardziej się rozmywa więc jest szansa, że będzie nieco lepiej, tak o pół działki zadowolenia lepiej
    Przede wszystkim 50 z FF wraca na swoje miejsce lekkiego szkła ogólnego zastosowania. Nie jest na siłę aplikowana jako portretówka (do tego masz przecież 85, 100, 135 czy 70-200, tam możemy się przekomarzać, który bokeh jest lepszy).
    Entuzjastyczny Neofita

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    884

    Domyślnie

    Krazy mit ze szkla sa najwazniejsze.
    Ale mam lepsze doswiadczenia z tanim szklem na FF niz na odwrot.
    Od momentu przesiadki z 40D na 5dmkII wszystkie szkla dostaly kopa, 50/1.8 rowniez.

  10. #10
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie

    No bo to działa pewnie w ten sposób:
    1. Człowiek kupuje pierwszą lustrzankę xxxD z kitowym obiektywem.
    2. Sprzedaje ze stratą xxxD i zamienia na xxD bo ergonomia, lepszy obrazek itp itd.
    3. Skoro ma już lepszą puszkę to kupuje obiektywy, pod cropa bo o FF nie myśli.
    4. Zaczyna kupować jasne szkła bo profi takimi robią ale coś efekty nie takie jak u profi, kłopoty FF/BF, jakieś takie mydlane to wszystko, coś jest nie tak.
    5. Kupuje pierwszą eLkę, kiedy minie zachwyt nad zewnętrznymi cechami obiektywu przychodzi chwila refleksji, czy ta eLka jest naprawdę lepsza od starego kit-a? No tak, to wina puszki.
    6. Sprzedaje xxD i kupuje pierwszego pełnoklatkowca ale tu pojawia się zonk bo obiektywy EF-S nie pasują, tylko ta jedna eLka jest do podpięcia.
    7. Wyprzedaje całą cropową szklarnię i zaczyna kupować szkła pod FF, tylko dlaczego te nietkóre eLki tak winietują na FF??? Ale to już temat na inną opowieść.
    Teraz podsumujmy ile klient zostawił u Canona pieniędzy, puszki xxxD i xxD około 6 tys., obiektywy EF-S około 4 tys. czyli więcej niż kosztuje 5dII. A wydawało się, że 5dII jest taki drogi W sumie Canon zainkasował 18 tys. z czego 10 tys. to pieniądze źle wydane. Dobrze liczę? Wiem, że ze sprzedaży dobytku coś się odzyska ale chodzi mi to ile CANON zainkasował.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •