Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 44

Wątek: Wpływ promieniowania telefonu komórkowego na karty pamięci, aparat.

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Alez oczym my tu rozmawiamy Ten filmik to fake, od spodu byl emiter z mikrofalowki skierowany w gore. Kierunkowosc anteny - na przykladzie iphone - to slaby przyklad, bo iphone to zabawka dla amerykanow ktorzy lubia nowosci i idiot-odporne urzadzenia. Wydany na szybko - z masa bledow - tak jak pierwsza wersja. Promieniowanie - jest, jasne, ale nie takie zeby cos mialo sie stac z kartami pamieci. W telefonie nie ma jakiejs magicznej olowianej oslony na karty pamieci. Jest czesto tylko plastikowy koszyczek kart i tyle. A antena oslonieta takze nie jest. Gdyby promieniowanie bylo takim problemem, to nie bylo by tylu stacji radiowych chociazby Zyc jak sie zylo do tej pory i nie martwic sie takimi rzeczami I tak kiedys na nas wszystkich przyjdzie czas :P

  2. #22
    stałkowy
    Guest

    Domyślnie

    Pamięć eeprom może (nie musi zależy od natężenia) uszkodzić silne pole magnetyczne (magnesy) lub elektryczne (spawarki, generatory) i zwykłe zwarcie.

    Telefon nie jest ww źródłem pola, emituje on znaczne fale radiowe a reszta jest pomijalna (dla karty pamięci przenośnych ale NIE JEST obojętne dla CZŁOWIEKA) biorąc tym bardziej obecny czas życia produktu.

    Dokumentów, telefonu, kluczy do auta, kart CF bym nie zostawiał w torbie.

  3. #23
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Majchalak Zobacz posta
    nie słyszałem o antenach "dość kierunkowych". nie rozumiem też osłonięcia karty przed własną anteną...
    Anteny nadawcze, wszelkie, posiadają swoją charakterystykę promieniowania. Producenci telefonów tłumaczą, że w trosce o użytkowników stosują wewnętrzne płaskie anteny ponieważ posiadają one korzystniejszą charakterystykę (antena wypromieniowuję mniejszą moc w kierunku głowy niż w przeciwnym. Obracając telefonem nie widzimy różnicy w sile sygnału ponieważ jest to sygnał odbierany przez telefon, a nie emitowany.

  4. #24
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    42
    Posty
    59

    Domyślnie

    Moi drodzy,
    czuje się niejako przywołany do tablicy gdyż na codzień pracuję po ciemnej stronie telefonii komórkowej i zajmuję się sprawami technicznymi aparatów. Standard GSM mówi o tym, że telefon ma emitować ok 20 - 25 dBm mocy promieniowania elektromagnetycznego. Co to oznacza w praktyce?
    20 dBm równe jest 100 mW mocy nadawanej mierzonej w skali liniowej. Przy częstotlwiościach z pasma pracy komórek (mikrofale) może dochodzić do odkładania się tej mocy na obiektach, które są w pobliżu nadajnika w postaci energii cieplnej. Gdzieś czytałem wyniki badań, które mówiły że godzinna rozmowa przez telefon może podnieść temperaturę białek w mózgu rozmówcy o ok. 0.05 stC. Moce, jakie używane są w kuchenkach mikrofalowych to moce rzędu kilkuset W (kilka TYSIĘCY razy większe niż w telefonii komórkowej) - filmiki z youtube są totalną bzdurą. Dodatkowo biorąc pod uwagę sposób w jaki odbywa się sama transmisja (bluetooth, gsm, wifi...) moce promieniowania wysyłane przez te urządzenia nie sumują się - promieniowanie wysyłane jest w różnych momentach czasu i prawdopodobieństwo sumowania się mocy jest znikome. Widmo sygnału GSM, podobnie zresztą jak bluetooth czy 802.11 podobne jest do widma promieniowania tła, może o nieco podwyższonym poziomie.
    Karty CF programowane są napięciami znacznie wyższymi od tych, które mogą się windukować podczas działania telefonu w ich pobliżu. Jestem głęboko przekonany, że utrata danych z pamięci flash pod wpływem promieniowania EM pochodzącego z telefonu komórkowego, blutootha, wifi, zigbee itp jest niemożliwa.

    Idąc dalej w temat utraty danych z CF: czy stosujecie się do zasad ESD podczas ich wkładania/wyjmowania/przenoszenia?? Prawdopodobieństwo uszkodzenia w wyniku wyładowania elektrostatycznego jest znacznie większe niż w przypadku działania pola EM (GSM...). Co więcej - producenci kart na pewno przewidzieli taki czynnik i karty są wyposażane w odpowiednie zabezpieczenia, podobnie z resztą jak np. złącza (system connectory) telefonów komórkowych. Ale dmuchając na zimne: Czy nosicie karty CF w pojemnikach ESD?? Woreczkach chociaż? Czy myślicie o tym, żeby rozładować potencjał elektrostatyczny z waszych ubrań PRZED dotykaniem karty?? Wg mnie TO jest realne zagrożenie dla danych na karcie, a nie pole elektromagnetyczne EM.
    Chętnie odpowiem na pytania z tym związane.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    googlując przez chwilkę znalazłem zalecenie Cisco dotyczące co prawda obsługi ich routerów, ale związane z kartami CF i ochroną ESD. Miałem więc racje z tym ESD :-)

    http://cisco.biz/en/US/docs/routers/...uide/38cf.html

    CompactFlash memory cards are sensitive to electrostatic discharge (ESD) damage. ESD damage, which can occur when electronic cards or components are handled improperly, results in complete or intermittent failures.

    To prevent ESD damage, follow these guidelines:


    •Always use an ESD wrist or ankle strap and ensure that it makes good skin contact.

    •Connect the equipment end of the strap to an unfinished chassis surface.

    •Place a removed CompactFlash memory card on an antistatic surface or in a static shielding bag. If the card will be returned to the factory, immediately place it in a static shielding bag.

    •Avoid contact between the card and clothing. The wrist strap protects the card from ESD voltages on the body only; ESD voltages on clothing can still cause damage.

    •Do not remove the wrist strap until the installation is complete.

    Niestety - na temat odporności kart CF na promieniowanie EM nie znalazłem nic ;(.
    Ostatnio edytowane przez NawaShibari ; 08-09-2010 o 23:57 Powód: Automerged Doublepost

  5. #25
    stałkowy
    Guest

    Domyślnie

    @NawaShibari

    Mam dwa pytania.

    1 Jak chronić karty ESD tymi pudełeczkami co dostajemy od producenta ?? nie jest to dobry izolator ale jest

    2 Przed wyjmowaniem, wkładaniem, dotknięciem karty jak się oczyścić z ładunku dotknąć byle jakiej metalowej rzeczy która jest uziemioną. I tu czy owe "owe oczyszczenie" będzie na tyle skuteczne że nie nastąpi spięcie czy tez inne zwarcia przeskoki ładunku elektrostatycznego (tak właśnie siadają pendraivy i inne pamięci ogólnie EEPROM )??

    PS większym zagorzeniem dla karty CF jest zwykły sweter (im więcej poliestru tym gorzej), ogólnie odzież na której mogą się zbierać ładunki elektrostatyczne

    PS2 Stacja paliw+sweter= może być kaBOM / to tak dla wyobraźni.

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stałkowy Zobacz posta

    1 Jak chronić karty ESD tymi pudełeczkami co dostajemy od producenta ??
    chyba karty CF albo SD przez ESD

    Cytat Zamieszczone przez stałkowy Zobacz posta
    2 Przed wyjmowaniem, wkładaniem, dotknięciem karty jak się oczyścić z ładunku dotknąć byle jakiej metalowej rzeczy która jest uziemioną. I tu czy owe "owe oczyszczenie" będzie na tyle skuteczne że nie nastąpi spięcie czy tez inne zwarcia przeskoki ładunku elektrostatycznego (tak właśnie siadają pendraivy i inne pamięci ogólnie EEPROM )??
    nie znam sie na "środkach ochrony przez ESD zwiazych ze sprzetem foto" ,
    ale mam pewne doswiadczenie z roznej klasy serwerkami. Wystarcza zwykla opaska na nadgarstek (np. taka ->link)
    Tą opaskę przypinamy do elementy metalowego do ktorego mam przeswiadczenie ze ma kontakt z "chassis" sprzetu - inne zlacze usb, sanki lampy .... następnie biezpieczną dłonią mozna spokojnie wyciagnąc kartę pamieci i umieścić w ochronnym opakowaniu dostaczonym przez producenta. Staramy sie nie ocierac wyciagnietej karty o poliestrowy sweter, dywan czy inne tkaniny ktore mam dostepne.[hardcore mode on]następnym stopniem wtajeminiczenia będzie wykonanie tej operacji nago klącząc lub brodząc po kolana w osolnej wodzie w żeliwnej wannie podłączonej do sieci hydraulicznej stalową instalacją wodociagową[hardcore mode off]

    :-)
    5D, 5Dmk2 BG-E6 | 16-35 IIL | 24-105 ISL | 35L | 50 1.4 | 85IIL | 70-200 2.8 ISL | 100 2.8 Macro | 100-400 ISL

  7. #27
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie

    NawaShibari, wiadomo że filmy z YT to ściema ale czy masz jakąś wiedzę o wpływie telefonu czy wifi na męski nabiał?

  8. #28
    Coś już napisał Awatar troll
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez NawaShibari Zobacz posta
    Moi drodzy,
    czuje się niejako przywołany do tablicy gdyż na codzień pracuję po ciemnej stronie telefonii komórkowej
    Witam

    Bardzo ładny rzeczowy wywód - nie chciało mi się tyle pisać

    Bardzo Kolega "mroki" rozjaśnił

    Natomiast dalsze niepokoje Kolegów co do "statyki" na palcach są jak najbardziej uzasadnione. Zasadniczo powinniśmy się "uziemiać" przed dotknięciem jakiegokolwiek urządzenia elektronicznie delikatnego. Mnie zdarzało się jednym dotknięciem stołu emisyjnego w studio włączyć wszystkie panele w stan ON - w radio to bardzo niebezpieczne z wielu względów. Zdarzyło się też szczególnie w czasie sezonu grzewczego że pod wpływem statyki padał jakiś układ scalony. Tak - statyka rozładowana z palców do urządzenia elektronicznego może go zabić. To sytuacje incydentalne, niemniej możliwe.

    Pozdrawiam

  9. #29
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 298

    Domyślnie

    Czytam, te wszystkie posty (zreszta bardzo ciekawe i pouczajace) i chyba zgodzicie się ze mną, że pomiomo tych wszystkich zaleceń specjalistów chyba w życiu codzienym nie ma czasu na takie szczególne postepowanie z kartami. Nie mam specjalistycznej widzy na temat elektrostatyki, ale ogólnie interseuję się takimi tematami i wiem, że ogólnie elektrostatyka, może w niektórych sytuacjach wpływać negatywnie na urządzenia, ale z drugiej strony nie wybobrażam sobie np. podpinania siebie (przy pomocy opaski) pod sanki lampy w celu wyciągnięcia karty pamięci, a potem np., pod komputer, aby włożyć tą karte do czytnika, a po zrzuceniu zdjęć całą tą operację powtarzać Na pewno przy wykonywaniu niekórych zawodów jest to konieczne, ale chyba w codziennym egzystowaniu z domowymi urządzeniemi agd/rtv/foto nie ma takiej potrzeby.
    W sumie jak tak przeanalizuję na spokojnie swoją przygodę z foto i kartami pamięci (jakieś 5 lat) to nigdy nie zdarzyło mi się stracić danych :-D i mam nadzieję, że w dlaszej historii się to nie zdarzy.

  10. #30
    stałkowy
    Guest

    Domyślnie

    @Bangi
    Myślę że już dużo da zwykły nawyk dotknięcia (by ładunek przeskoczył) jakiegoś urządzenia uziemionego np ogrzewanie auto etc. Jest to o wiele mniej zachodu niż zakładanie opaski.

    Przed wyjęciem karty szybki ruch ręką pyk (dotykamy uziemienia) i tyle.
    Czy to dużo? A dużo są warte zdjęcia na karcie ??

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •