Nie muszę zaglądać, bo wiem ile mogłem i ile wydałem.
Nic mi do tego. Ale jak ktoś nie wie czy chce 14mm czy 85mm, za to wie ze koniecznie to musi mieć czerwony napis i znaczek L to wybacz, ale przed oczami wyskakuje hasło "próżność", a zaraz po nim "onanizm".Człowiek chce wydać kasę na obiektyw - może - i co ci do tego?
I tak samo jak ta osoba ma prawo sobie kupić za swoje pieniędze sprzęt jaki chce nawet nie mając pojęcia co kupuje, tak samo ja mam prawo wyrazić swoją opinię o tym.