racja byłem nieprecyzyjny (zapomniałem o f2), chodzi o 100mm f2.8 macro usm
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a jeśli chodzi o ilość pstryków to zrobiłem, dużo więcej. A co do faktu iż zmiana jest na całej powierzchni to ,naturalnie musi się zmienić na całej powierzchni, przecież jak się pochyli soczewka to ostrość nie zmieni się tylko w rogu jednym.
Ostatnio edytowane przez tomot ; 26-07-2010 o 11:07 Powód: Automerged Doublepost
Jeśli soczewka pochyli się o bliżej nieokreślony, niewielki, kąt to jakkolwiek różnice będą na całym obrazku to jednak w którymś z rogów mogą być bardziej widoczne bo GO dla danej odległości nie rozkłada się zazwyczaj symetrycznie (przód - tył).Zamieszczone przez tomot
Gdy soczewka przestawi się mocno wówczas wyraźnie widać różnice w ostrości między rogami lub stronami kadru.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
IS przesuwa zespół soczewek równolegle w stosunku do płaszczyzny obrazu (matrycy) czyli prostopadle do osi optycznej obiektywu. Nie ma pokłonu soczewek więc jakiekolwiek "przestawienie" raczej jest mało możliwe. Jedyne co może być to przesunięcie osi optycznej na "wyjściu" w stosunku do "wejścia" więc raczej niewidoczne gołym okiem.
http://www.canon.com/bctv/faq/optis.html
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
to szkło bez IS-a ,napisałem w uściśleniu że to 100mm f2.8 macro usm
zatem czy osoba mająca takie szkło może dotknąć elementu 2 http://img80.imageshack.us/i/100mm.jpg/ i powiedzieć mi czy ten element przy dotknięciu się porusza (minimalnie)?
Witam, myślę,że przerabiasz problem który miałem ja i który opisałem tutaj:
http://canon-board.info/showthread.php?t=41056&page=2
zaczęło się od jakiegoś lekkiego stukania - ostrzył w miarę ok aż wreszcie całkiem się rozjechał. Jeżeli masz to samo co ja to musisz go rozkręcić
Pozdrawiam
widzę że luz prawdopodobnie na tym samym elemencie, ja jednak najpierw zobaczę jak pójdzie ze zwrotem zakupu, bo już trochę upłynęło od zakupu - trochę późno się zorientowałem co w trawie piszczy, a przy okazji na przednią soczewkę wyskoczył jakiś pyłek co mnie już rozluźniło totalnie, nie żeby to była tragedia jakaś ,bo to wpływu mieć nie będzie na zdjęcia, ale jednak po szkle z wewnętrznym fokusem spodziewałem się większej szczelności. Przy okazji trudny w rozbiórce ten model ? szkoda że nie udokumentowałeś procesu rozkręcania. Do tego modelu nie mogłem znaleźć w sieci repair guida. Aby dostać się do grupy przednich soczewek trzeba rozebrać wszystko od bagnetu ?
Jeżeli masz możliwość zwrotu to ją wykorzystaj - może trafisz na lepszy model. W moim też świeżo po zakupie zwróciłem na to uwagę ale ostrzył dobrze wiec doszedłem do wniosku że ten typ tak ma. Zwłaszcza że jakiś czas później oglądałem w innym w sklepie ten model i też miał podobny luz. Jedna uwaga - ten "kołnierz" zawsze będzie miał delikatny wyczuwalny luz. Wydaje mi się że problem tego obiektywu jest wadą fabryczną modelu lub jakieś serii.
Jeżeli chodzi o jego "szczelność" to przy rozkręcaniu okazało się jest wiele dróg dla takich pyłków do układu optycznego. w moim przypadku nie było konieczności rozbierania obiektywu aż do przedniej soczewki ale myślę że jak go rozłożysz do momentu w którym dokręca się te śrubki które mają luz może uda się go wydmuchnąć.
Zdjęć po drodze niestety nie robiłem ale z grubsza jest taka kolejność (sorry za styl):
1 śrubki od mocowania bagnetu
2 odkręcamy śrubki od styków(te od komunikacji aparat - obiektyw)
3 "odrywamy" delikatnie mocowanie bagnetu (jest sklejone klejem) - odejdzie na około 1 cm - uwaga na kabelki od elektroniki
4 potem wsuwamy śrubokręt do środka i podważamy zatrzaski pod tą czarną plastikową tulejką która jest "zespolona" z mocowaniem bagnetu (3 lub 4 zatrzaski)
5 odczepiamy styki od mocowania bagnetu
6 potem wyciągamy kabelki od elektroniki (z czterech miejsc - część jest na takich gniazdach zatrzaskowych część jest po prostu wsuwana)
7 wykręcamy płytkę z elektroniką
8 odkręcamy śrubki od korpusu zewnętrznego obiektywu
9 potem po kolei schodzi korpus obiektywu i pierścień od ustawiania ostrości.
Jeżeli śrubka już zdążyła się całkiem odkręcić może ci wypaść razem ze swoją tulejką jak będziesz ściągał pierścień ostrości - lepiej tego nie zgubić.
Ogólnie trudny jest początek (krok 4) potem to już jest łatwo. Ostatnia uwaga zanim go zaczniesz skręcać trzeba ustawić ostrość do lewego lub prawego końca skali i dopiero nakładać pierścienie.
W internecie opisu nie znajdziesz i nie wzoruj się na filmach do innych obiektywów bo każdy model trochę inaczej się rozkręca.
wielkie dzięki za opis, jeśli natomiast chodzi o serię to jedynie mogę potwierdzić ,że dziś byłem w sklepie, nie mieli co prawda nowego takiego szkła ,ale oddane w komis i miało ten sam luz. Sprzedawca dodatkowo powiedział mi ,że te szkła praktycznie nie wracają na serwis...
pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jeszcze się dopytam, czy w takim razie po skręceniu wyeliminowałeś ten luz ?
Jeśli tak to czy z czasem tworzy się ponownie luz ?
Ostatnio edytowane przez tomot ; 27-07-2010 o 01:35 Powód: Automerged Doublepost
Doprowadziłem ten luz do stanu fabrycznego tych modeli - tak jak pisałem wcześniej delikatny luz będzie zawsze. Od mojej "naprawy" minął jakiś miesiąc więc to za krótko żeby przesądzać ale na razie jest ok. Jeżeli znowu się jakaś śrubka rozkręci to ją po prostu skleję
Jeszcze możesz zobaczyć jak obiektyw jest zbudowany na rysunkach konstrukcyjnych - znalazłem je jakoś przez google - zapisane w pdf
Jeszcze kilka słów na koniec tego tematu. Dziś jeszcze porobiłem trochę testowych zdjęć i oto wnioski z nich.
Dla parametrów które przyjąłem (mały wzór-A4 z odległości 130cm) jest ciężko zestawić precyzyjnie cały układ ,aby nie powodował on mylnej oceny. Dla tych parametrów DOF to 1,68cm(zgodnie z jednym z kalkulatorów) czyli super ostry obraz będę mieć na jeszcze mniejszym obszarze, a nie trudno się pomylić o kilka milimetrów ustawiając wzór. Plusem tego testu jest to ,że wyciągnie najmniejsze braki. Jak trudno się operuje w tych warunkach świadczy ogromna trudność w ręcznym ustawianiu ostrości.
Co do mojej pewności iż soczewka się pochyla ,to już nie jest takie pewne-mogłem popełnić mały błąd z ustawieniem wzoru.
Pewne jest tylko ,że jeden róg jest słabszy i że nie zawsze trafia w punkt. Tylko znowu, nie wiem czy nie przesadziłem z tym testem, dla tej ogniskowej odległość od wzoru powinna wynosić chyba ok 5m gdzie dof będzie ogromny w porównaniu do tego co mam teraz. Może to pudłowanie jest w normie dla takich warunków ? Nie mam niestety porównania.
Zatem z opisu skorzystam, jak doczekam się tak ogromnego spadku ostrości na 10 metrach :].
A teraz jednak zajmę się robieniem zdjęć ,a nie pustym pstrykaniem.
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
