Sposób sklepu foto na zarobek - zedrzeć wielokrotnie z początkującego lustrzankowca

[sbogdan1]

Faktycznie to tak jak napisał enter ..to ich biznes...
Spotkałem się z takim przypadkiem gdzie w owym sklepie był tatuś ze swoją pociechą (domyślam się że był dość bogaty ) i kupował zestaw z gabloty puszka szkiełka i takie tam pierdołki i cena go nie interesowała , jeśli dodamy do tego oczytanie ekspedienta eksperta w temacie foto można się domyśleć jaki jest efekt końcowy. Nie ukrywam że co niektórzy potrafią nawijać aby tylko sprzedać.

[tormentor]

.
Spotkałem się z takim przypadkiem gdzie w owym sklepie był tatuś ze swoją pociechą (domyślam się że był dość bogaty ) i kupował zestaw z gabloty puszka szkiełka i takie tam pierdołki i cena go nie interesowała , jeśli dodamy do tego oczytanie ekspedienta eksperta w temacie foto można się domyśleć jaki jest efekt końcowy. Nie ukrywam że co niektórzy potrafią nawijać aby tylko sprzedać.

Obojetnosc w tej materii pozwala spac o wiele spokojniej.

Cena i jakosc nie jest jedynym wyznacznikiem zakupowym dla ludzi. Niektorym nie chce sie szukac jak cos kupic w ludzkiej cenie - "PRZECIEZ ICH STAC" - i kupuja w takich sklepach. I wrecz ciesza sie z tego, ze kupili cos drogo, bo dzieki temu moga sie dowartosciowac - cos w stylu "nie kupuje na przecenach". Nie martwmy sie za nich