Wielokrotnie (różne linie - Swiss, LOT, SAS, Air France), na wielu różnych lotniskach europejskich.
A był to tylko "normalny plecak" (foto), czyli nic bardzo rzucającego się w oczy, a już na pewno nie tak jak walizki Pelican...
Niestety - kryzys i drogie paliwo, zmusiło linie lotniczne do ścislejszego egzekwowania limitów wagowych.