Logika analogicznie polega w tym przypadku na aucie - jest na gwarancji, ma przejechane xx kikomentrów i pozostało mu sie troche gwarancji, co by nie naprawiac później zuzytego elementu na własny koszt oddaje sie gwarantowi. Tylko ze wpierw cos zepsuc sie musi. Nie szukam dziury w całym, po prostu foce...
Canon 50D / 17-55 2.8 / 50 1.8
Zużycie zużyciem, ale jak sam napisałeś - aby serwis Ci wymienił cokolwiek na gwarancji to musi się to zepsuć. A z twojego wcześniejszego postu wynikało, że zamierzasz wymienić sprawną migawkę.
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston
troszkę to "kombinatoryka" zalatuje.
W serwisie jest proste : działa dobrze? działa. Więc nie ma podstaw do wymiany.
Z samochodami tak samo nawet jak ma 300.000 km... działa? działa. Dzieujemy szerokiej drogi.
Canon 40D + BG-E2N => 5D MkII
24-105 f/4 IS USM L + 50 f/1.4
Speedlite 580EX II,SanDisk Extreme 8GB, Benro A-500EX + KB-1A...
Gwarancja na migawkę jest niezależnie od liczby zrobionych zdjęć, jeżeli tylko nie minął rok od wypisania karty gwarancyjnej? Może tak ze 2 tygodnie przed końcem gwarancji odpalić tryb seryjny i zablokować, niech se pstryka aż się urwie![]()
Zadna kombinatoryjka. Po prostu pewien sposob wykorzystania tego, co jeszcze moze mi sie przysłużyć. Nic w tym chyba dziwneg, ze dbam o swój interes.
Canon 50D / 17-55 2.8 / 50 1.8
Ostatnio edytowane przez mate00sh ; 18-03-2010 o 11:11 Powód: Automerged Doublepost
"Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston