No i udało się. Film FullHD z 5Dmk2 w oryginale (.MOV, H.264) odtwarza się płynnie, bez zniekształceń i zakłóceń zarówno w Win Media Player jak i Media Player Classic Home Cinema (K-Lite). Trochę z tym musiałem powalczyć, więc opiszę co robiłem - może komuś się przyda.
Na początku zabawy odinstalowałem wszystkie kodeki i ponownie wgrałem tylko K-Lite (Full). Sprzętowo - zacząłem od dołożenia RAM-u (wcześniej przetestowałem wszystkie podlinkowane kodeki – bezskutecznie). Do Kingstonów 2x2GB dołożyłem 2x2GB Patriot Viper 1333 (cena ponad 400zł). Indeks wydajności systemu Windows pokazał przy Pamięci RAM wynik 7,5 (na samych Kingstonach było 5,9, taki sam wynik był na samych Patriotach). Załadowałem filmik 2,20min (ten sam we wszystkich testach, oprócz tego były jeszcze dwa inne, trochę krótsze). I już myślałem, że będzie dobrze, bo pierwsze sekundy poszły sprawnie, ale wszystko wróciło do „normy” pod koniec drugiej minuty filmu. Podobnie było przy kolejnych próbach, chociaż raz, czy dwa udało się odtworzyć film w całości. Spojrzałem także na Menedżera zadań systemu Win (można go wywołać klikając prawym klawiszem myszy na dolnym pasku), który pokazywał przy odtwarzaniu filmu użycie pamięci na poziomie ok. 1GB (podobnie było wówczas, gdy w banku pamięci było tylko 4GB) - odtwarzane w Media Player Classic HC. Na marginesie dodam, że użycie CPU wahało się w zakresie ok. 20%. Skoro to nie RAM okazał się ograniczeniem i nie CPU, więc następnym podejrzanym stała się karta grafiki Gigabyte na Radeonie HD5750. Zamieniłem ją także na Gigabyte, ale na Radeonie HD4890 1GB. Indeks wydajności systemu Win zmienił wartość dla grafiki z 7,1 na 7,6. RAM po wyjęciu Patriotów wrócił na poziom 5,9. Do nowej karty zainstalowałem sterowniki jakie były na dołączonej płycie (wersja z maja 2009 – 2009.0520). Włączam film i dalej kiepsko. Spojrzałem na stronę ATI/AMD, a tam właśnie pojawił się świeży soft do mojej nowej karty z datą 27.01.2010. Zaciągnąłem wersję 10.1 - ta na płycie była 09.6, ale program do sterowania kartą czyli Catalyst Control Center (CCC) w starszej wersji był po polsku, a w najnowszej tylko po angielsku. Tym razem sukces, ale nie do końca – filmy odtwarzały się już bez zniekształceń i zakłóceń, ale na środku ekranu pojawiła się pionowa cienka, czerwona linia. Przejrzałem ustawienia i nie znalazłem żadnej opcji, która by to dezaktywowała. W tej sytuacji odinstalowałem wszystkie sterowniki: karty i programu CCC i ponownie wgrałem, ale zrobiłem tak, że sterownik karty wziąłem z najnowszej wersji 10.1 a CCC znalazłem w internecie w wersji nieco wcześniejszej, ale późniejszej w stosunku do tego co było na dołączonej płycie (wersja w jęz. polskim, z listopada – 2009.1124). I wreszcie mam to co chciałem i to bez dokładania RAM (Patriory mogłem zwrócić) i zarówno na małej rozdzielczości jak i 1920x1200, chociaż to chyba nie było problemem, bo jak film zawieszał komputer, to na obydwu monitorach. Została się lepsza karta, ale zamiana kosztowała mnie tylko 150 zł – więc w tej cenie będę miał sporo lepszą wydajność także w grach, a i zapas „mocy” na wyższą rozdzielczość. Nie zrobiłem co prawda testów ze zmianą sterowników w poprzedniej karcie, bo pojawiły się one także dla innych kart, ale myślę, że to był klucz do sukcesu i nawet HD5750 z nowym softem dałby radę filmowi FullHD z 5Dmk2.
Na koniec jeszcze kilka spostrzeżeń. Różne jest zaangażowanie CPU w zależności od programu, w którym jest odtwarzany film – w przypadku Win Media Player, Menedżer zadań pokazuje obciążenie procesora na poziomie 0-3%, z rzadka dochodząc do 5%, a w Media Player Classic Home Cinema, CPU obciążane jest na poziomie 20% (+-5%). RAM w obydwu programach i nie zależnie czy jest go 4GB, czy było 8GB, angażowany jest na poziomie ok. 1GB.
Kilka razy zmieniałem też układ RAM-u w komputerze i zauważyłem dziwną rzecz: gdy były trzy kości, czyli 6GB, to system pokazywał w Indeksie wydajności 7,3 (czyli minimalnie mniej jak dla 8GB – wtedy było 7,5), ale mimo że widział całe 6GB, informował o dostępności tylko 4GB.
Zastanawiający dla mnie był także niski wynik mojego 4GB RAM-u – tylko 5,9 (t00mcio wspomina, że na 800MHz uzyskał wynik 6,6 – co prawda nie wiadomo na jakim systemie). Sprawdziłem jak to wygląda u znajomego, który ma także Intela i5 750 i Windowsa 7, ale wersję 32bit. I okazuje się, że o ile wynik oceny procesora jest taki sam, czyli 7,3, to w jego przypadku RAM ma już ocenę 7,5. Wniosek z tego, że Winda 7 w wersji 64bit podnosi wymagania dla RAM-u i te same kości ocenia niżej.