Właśnie a ktoś napisał że to kolejne bicie piany.No proszę ile to ciekawych rzeczy można się dowiedzieć
Moje 35 1,4 L na rogach przy FF daje rade, dla mnie również FF jest bardziej kreatywne i koniec.
Właśnie a ktoś napisał że to kolejne bicie piany.No proszę ile to ciekawych rzeczy można się dowiedzieć
Moje 35 1,4 L na rogach przy FF daje rade, dla mnie również FF jest bardziej kreatywne i koniec.
Szkła mają olbrzymi wpływ na plastykę zdjęć. Prosty przykład 28-105/3.5-4,5 vs 24-205/4 L, na 10 MPx matrycy APS-C: ostrość obu jest porównywalna (i w obu przypadkach ne powala, ale coś za coś, albo uniwersalny zoom albo żyleta) lecz zdjęcia z eLki są po prostu ładniejsze, mają zdecydowanie lepsze kolory i kontrast.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Poza plastyka FF ma jeszcze taka przewage, ze pod niego robi sie obiektywy i np. pod APS-C/H brak odpowiedników takich szkieł jak 24-70/2.8 czy też 24-105/4. Poza tym jak zauważono w wątku crop vs. FF, obiektyw ze światlem 2.8 podpiety do body FF daje takie rozmycie tla jak szklo ze światłem 1.6 na cropie, a wg mnie przede wszystkim rozmycie tła/separacja planów/trójwymiarowość to plastyka.
skoro tylu tutaj mądrych ludzi - to proszę wyjaśnijcie mi dlaczego FF ładniej obrazuje kolory na zdjęciach niż aps-h czy aps-c ?
Wiem, że ma to związek z wielkością pikseli - ale proszę - "po chłopsku", bez zbednych ą ę - wytłumaczcie mi dlaczego wielkie piskele w FF mają ładniejsze kolorki ?
Taka dygresja - canon 5d mark I i canon 5d mark II - wiadomo, stara piątka ma większe piskele, używam jej dość często, kolorki super (jak dla mnie):
http://attimo.pl/blog/?p=135
natomiast nowa piątka.... no coż, mam wrażenie że gorzej oddaje kolorki (bo mniejsze piksele?)
Jeśli chodzi o wielkość pikseli to akurat wpływ jest prosty. Im więcej światła pada na piksel, tym mniejsze konieczne jest elektryczne podbicie sygnału, a tym samym większa dynamika, mniejszy szum, większa dokładność rejestrowanych barw. Jeśli piksel w nowym modelu ma dwa razy mniejszą powierzchnię a technologia matrycy pozostaje bez zmian, to znaczy że aby uzyskać to samo ISO, należy dwukrotnie bardziej wzmocnić sygnał. Czyli jakość ISO100 nowego modelu będzie taka jak ISO200 starego etc.
Z tymi kolorami to kwestia bardziej softu i ewentualnie większej przestrzeni barw danego typu matrycy. Nie zmienia to faktu że 5D Mk I daje najlepsze kolory jakie w ogóle z aparatu cyfrowego widziałem.
Odwzorowanie kolorów 5D nie tylko zależy od matrycy, to wynik zastosowania takiej a nie innej aplikacji matrycy, przetwornika i softu. Widać, że większość użytkowników Canona twierdzi, że obrazek ze starej 5D jest najlepszy, oczywiście nie twierdzę, że puszki 1 są gorsze - piszę tylko o obrazku żeby było jasne.![]()
A 1d mk2 czyli aps-h ma calkiem spore pixele a mowi sie o nim ze szumi podobnie niz np 30/40d. Jak to wytłumaczyc, skoro mniej Mpx, wieksze pixele inny soft inny filtr AA
Myslac w taki sposob, to 1D bez marka z APS-H i 4mpix powinien bic na łeb kazde inne body pod wzgledem szumu. To samo D30 z 3mpixami.
Wg mnie marek II szumi mniej, a na pewno daje więcej detalu na wyższych czułościach![]()
Ostatnio edytowane przez xsardas ; 24-01-2010 o 23:03