Kalibracja obiektywu

[myslidar]

No na to wygląda. Już ściągali niby 3 czy 4 z rzędu firmware, ale w końcu zrezygnowałem (jeżeli w ciągu miesiąca sobie nie poradzą to można zażądać zwrotu gotówki). Miesiąc bez body, które się dopiero kupiło to nie jest wesoła sprawa..

Generalnie jestem rozczarowany załatwianiem tego, teraz czekam na ekspertyzę z serwisu, z którą będę musiał iść do sklepu i tak pewnie też będzie kwitło z 2 tygodnie, więc w sumie 2 miesiące bez obiektywu. No i wcale nie jestem pewien, czy to tak bezboleśnie zostanie załatwione.

Jak coś kupujesz to latają koło Ciebie wszyscy, a jak się okazuje, że teraz mają coś oddać, zwrócić to mają Cie zupełnie w dupie..

Dodatkowo zmartwiło mnie to, że z innym obiektywem był podobny problem, wychodzi na to, że z dużą dozą ostrożności muszę patrzeć na produkty Sigmy, albo ew. kupować wysyłkowo i w razie czego zwrócić do 10 dni.

[sebcio80]

Generalnie jestem rozczarowany załatwianiem tego, teraz czekam na ekspertyzę z serwisu, z którą będę musiał iść do sklepu i tak pewnie też będzie kwitło z 2 tygodnie, więc w sumie 2 miesiące bez obiektywu. No i wcale nie jestem pewien, czy to tak bezboleśnie zostanie załatwione.

chetnie podepne moje Sigmy do Twojej puszki i zobaczymy jak beda dzialac, 70-200 nie uzywalem juz chyba poltora roku

co do Twojej sprawy to powiem Ci ze to bezposrednio z Sigmy powinnienes dostac zwrot kasy, tylko ile teraz kosztuje to nowe szklo

wplatywanie w to sklepu jest bezsesnowne i czasochlonne, i jak sklep uzna to beda Ci wciskac na sile inna sztuke tego obiektywu, ktory nie wiadomo jak bedzie dzialal, no i przy zwrocie kasy bedzie ci to sie oplacac? sklep odda Ci tyle ile placiles

a wlasnie - czy kalibracja obiektywu oddanego z body np. na Zytnia polega rowniez na kalibracji aparatu dla spojnosci z tym szklem, czy podkrecaja tylko sloik?

jak sobie zazyczysz

[roshuu]

jak sobie zazyczysz

A jakie sa roznice, bo nie lapie? Przeciez nastrajajac szklo juz nie trzeba kaliborwac aparatru lub dowrotnie? Czy sie myle?

W sumie to zabawa troche niebezpieczna. Pozniej przy sprzedazy moze sie okazac, ze szklo nie ostrzy na puszcze klienta..

[sebcio80]

A jakie sa roznice, bo nie lapie? Przeciez nastrajajac szklo juz nie trzeba kaliborwac aparatru lub dowrotnie? Czy sie myle?

W sumie to zabawa troche niebezpieczna. Pozniej przy sprzedazy moze sie okazac, ze szklo nie ostrzy na puszcze klienta..

no zapytales, to Ci tylko odpisalem, ze mozesz sobie zaczyczyc kalibracje bodu i obiektywu, np do wzorca

No chyba najpewniej wysłać wszystko w jednaj paczce, skalibrować body do wzorca, a potem ew. obiektywy.

no co jak co ale ja nie polecam nigdy kalibracji do zadnych wzorcow, przypadek Dawida znasz z Canonem 70-200 i ich wzrocami...