------------------
Canon-Foto-Klub
------------------
Sleeping in Light
------------------
It takes love over gold and mind over matter ...
to czy siada to juz jest wlasnie kwestia swiadomosci, wystarcza dwa male programiki odpalane co jakis czas, ktore ladnie czyszcza kompa i rejestr i system smiga nawet dlugie lata, moj rekord z XP to 5 lat baz zadnej reinstalacji
nie bede ukrywal ze moja znajomosc Maców jest slaba, ale z czego wynika to ze na Macach przy długim uzytkowaniu zbiera sie mniej smieci? Moze jednym z powodow jest to ze ich uzytkownicy to wlasnie userzy, ktorzy instaluja Photoshopa i nic wiecej
wiesz, czytajac ten wątek to sami jego uzytkownicy wlasciwie to swierdzaja, podajac jako glowny argument, idiotoodpornosc
Ja się przymierzałem parę razy do OSX, ale kończyło się na tym, że wkurzony niemożnością zrobienia rzeczy dla mnie oczywistych po paru minutach odpalałem terminal
Więc dla mnie dyskutowanie w takich wątkach jakiś czas temu straciło sens, jak ktoś sam nie potrafi ocenić co jest dla niego najlepsze, to niech sobie kupi ten trzykołowy rowerek, przynajmniej nie będzie płakać, że się na zakrętach wywala...![]()
Pozdrawiam, Tomek
Canon LS-120PC II
30 postów flejmu Mac vs Windows ciachniętych. Głównych bohaterów tego flejmu proszę o nie rozpoczynanie go na nowo.
Są lepsze do tego miejsca.
Prosiłem po dobroci o nie kontynuowanie flejmu Mac vs Windows. Ale skoro nie da się po dobroci to na siłę odpoczniecie.
Wątek zamykam na tydzień.
Jak ktoś po tym tygodniu znowu napisze w deseń "a bo Mac a Windows" to oberwie.
Vitez dziękuję.
Jako początkujący amator z ambicjami proszę o informacje jakie parametry powinien mieć komputer który będzie pracował z LR i PS. Nie potrzebuję wodotrysków. Chciałbym aby sprzęt pracował w miarę szybko. Kwota przeznaczona na złożenie kompa też nie jest duża.
ale to moze podzielisz sie ta skryta informacja i powiesz jaka to kwota ? ;]...
no comment...
Vitez ale dlaczego? przecież taka dyskusja jest jak najbardziej w temacie. Osobiście mam spory dylemat, jako mocno już poirytowany użytkownik PC chętnie zmieniłbym system choć wcale nie jest dla mnie tak oczywista przewaga jednego nad drugim - taka wymiana argumentów jak w tym wątku pomaga wyrobić sobie jakieś zdanie i podjąć niełatwą decyzję.
Osobiście zastanawiam się nad opcją wydania ok. 6-7k PLN na:
1. PC + EIZO S2431 - w tej cenie to pewnie jakiś i5, 4GBRAM, GeForce 9600 z dobrym zasilaczem np. modecom, wnętrzności raczej markowe
2. IMac - myślę ze nie więcej niż core2duo, reszta parametrów podobna z monitorem 24" lub 27"
zaryzykowałbym opcję 2 gdyby nie totalna rewolucja software'owa. Zatem to wybór na dłuższą metę.
Co możecie powiedzieć o takim zestawieniu? PC w tych pieniądzach będzie mógł mieć zdecydowanie mocniejsze bebechy, ale czy faktycznie przełoży się to na wydajność, stabilność etc... ?
Osobiście mam raczej nieciekawe doświadczenia z pecetami, niby zawsze kupując wybieram mocne i rzekomo sprawdzone i markowe podzespoły, komp służy mi do dwóch rzeczy; obróbka zdjęć z grafiką 2D oraz obróbka audio; zero gier, zero wodotrysków itp... a jednak po około 2 latach eksploatacji zazwyczaj zaczyna się coś sypać i powraca dylemat co tym razem kupić.
pozdrawiam
Tomek
skoro beda mocniejsze bebechy to przelozy sie to na wydajnosc , dobor bebechow zapewni stabilnosc - chociaz winda moze i jest slabsza pod tym wzgledem w stosunku do os z maca - do tej pory obrabiajac zdjecia ani razu komp nie zaliczyl mi zwiechy czy restartu ... mowie o pc i win
to ze po 2 latach cos sie sypie to tak moze byc , producent specjalnie celuje zeby sprzet wytrzymal tyle ile powinien , co raz lepsi w tym sa ;]
btw modecom to nie do konca tak markowa firma ;]
no comment...