Tom01 nie dosłownie ale dzięki takim wypowiedziom zdecydowałem się właśnie na coś takiego a niżeli to o co kiedyś pisałem LG jakiś tam.
Tom01 nie dosłownie ale dzięki takim wypowiedziom zdecydowałem się właśnie na coś takiego a niżeli to o co kiedyś pisałem LG jakiś tam.
Czy możecie mi wyjaśnić następującą sprawę:
ColorNavigator z CG222 standardowo ma dwa profile:
1. Photography, Graphic design (gamma 2.2 6500K)
2. Printing (gamma 1.8 5000K)
Kolorystyka zdjęć w tych dwu profilach jest zupełnie inna, na wydruku otrzymuję zdjęcie zgodnie z profilem 1. Czyli gdy edytowałem zdjęcie w profilu 2 i następnie je drukuję to wydrukowane zdjęcie jest zgodne z profilem 1.
PYTANIE:
W jakim celu został stworzony profil 2 gdy korekcja zdjęć w tym profilu nie daje zgodności na wydruku (a profl nazywali PRINTING) ?
Color managment w DPP mam ustawiony na Use the OS setings. Gdy zmieniam profile to po zatwierdzeniu wybranego profilu w ColorNavigator następuje zmiana domyślnego profilu w zakładce Zarządzanie kolorami we Właściwościach Ekranu.
Monitor oczywiście wyprofilowany w tych dwu profilach. Max. deltaE < 1.2 na jasności 80.
Drukuję z DPP drukarka ma włączone ICM z opcją No Color Adjustment z ustawionym właściwym typem papieru i Photo RPM. W DPP w CMS settings ustawiony jest profil tego typu papieru.
Ostatnio edytowane przez marekh ; 26-11-2009 o 21:31
W punkcie 2. sformułowanie "Printing" tyczy się przygotowania do druku offsetowego gdzie krzywe przyrostu zbliżone są przebiegiem do TRC gamma 1,8 oraz jako standard przyjmuje się iluminant D50, do którego liczone są profile urządzeń wyjściowych i na którym oparte są przestrzenie edycyjne, oraz który naśladowany jest przez źródła światła w podświetlarkach do oceny wydruków oraz na halach w drukarniach.
Tak czy owak monitor LCD z podświetleniem WCG CCFL skalibrowany do 5000K wygląda średniawo (podobnież kwestia braków w paśmie UV widma) i np. Fogra zaleca kalibracją do 5800K, bo doświadczalnie doszli do tego, że daje to lepszą wizualną zgodność z odbitką oglądaną w podświetlarce D50.
Skoro marekh poruszyl temat "spedzajacy mi sen z powiek", to mam pytanie czy monitory klasy CG, SV mozna skalibrowac do D50 i gammy 1.8, zeby mozna tego bylo uzywac do przygotowania druku? Przyjelo sie ogolnie ze kalibruje sie do 2.2 i 6500K, tak samo pisza znawcy w tym watku i tak samo jest podane w ksiazce "Real World Color Menagment". Natomiast logicznym jest ze dobrze bylo by robic profile do tych samych koordynantow zarowno dla profili monitorow jak i drukarek. Od profilu drukarki nie jako jestsmy uzaleznieni bo wiekszosc oprogramowania uzywa jako wzorcowego oswietlenia D50 i tak tez robionych jest wiekszosc profili dla papierow na stronach producentow (jak nie wszsytkie). Natomiast monitor z mozliwoscia kalibracji mozemy sobie juz ustawiac. Czy monitor z CCFL rzeczywiscie wyglada tak zle skalibrowany do D50 i nie da sie na tym pracowac?
Monitor skalibrowany do 5000K faktycznie wygląda żółtawo. Dobrą zgodność wizualną uzyskuje się gdzieś między 5500 a 6000K zależnie od źródła światła użytego do oświetlenia wydruku i konkretnego panelu - ja np. w tej chwili na panelu do pracy mam ok. 5700K.
Trzeba brać poprawkę na to, że widmo jarzeniówek w podświetleniu panelu i jarzeniówek lub halogenów użytych do oświetlenia wydruku nigdy do końca idealnie nie odpowiada teoretycznemu iluminantowi D50.
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 26-11-2009 o 21:32
Ok podejrzewam ze jest to 2690WUXi2. To gamme zostawiels 2.2 czy 1.8? Czyli dobrze wydedukowalem trzeba znalezc takie optimum miedzy D50 a D65 zeby odbitka byla zgodna a monitor wygladal znosne? Oswietlasz SOLUXAMI? Jesli to wyzej wymieniony panel to daje rade z takimi ustawienaimi ?
Mając profil drukarki, dla określonego papieru: czy moge odczytać parametry tego profilu, chodzi mi o temperaturę barwową dla jakiej był tworzony ?
Czy profil zawiera też informację o wzorcowym źródle światła (temp.) w jakim powinny być prezentowane prace ?
Jeśli przesadziłem to przepraszam.
Mój główny panel to 2190UXi, wieczorem oświetlam wydruk Soluxem, w dzień korzystam ze światła dziennego. Punkt bieli najlepiej dobrać wizualnie, zaczynając od 5500K i idąc w górę.
Co do gradacji, to niezależnie od tego jaką się ustawi CMM porówna TRC przestrzeni zdjęcia z TRC profilu monitora i wyświetli wszystko poprawnie, mając takie same TRC zdjęcia i monitora uzyskuje się jedynie optymalną jakość, ale to są niuanse. Oprogramowanie SVII NEC-a (podobnie jak CN Eizo) pozwala szybko przełączać kalibracje, więc gradacje zdarza mi się zmieniać, ale ze względów praktycznych najczęściej ustawiam gamma 2,2.
Wszystkie profile wyjściowe są zwykle liczone dla D50 - chyba że ktoś się doktoryzuje i specjalnie kręci profil pod konkretny iluminant użyty do oświetlenia powiększenia - ale te powszechnie dostępne zawsze mają punkt bieli D50. Sprawdzić można toto wieloma narzędziami, np. bezpłatnym ICC Profile Inspectorem.
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 26-11-2009 o 21:52
Czyli tak jak myslalem ze CM sobie w miare radzi z gradacja.
Z tym punktem bieli mozna skorzystac z metody patrzenia na kartke podobnie jak w ustawianiu luminacji? Jeszcze pytanie czym zasilasz te soluxy i ile ich masz (rozumiem ze cale stanowisko masz oswietlone tymi halogenami), zastanawiam sie czy nie trzeba jakis "hiperduper zasilaczy" zeby trzymaly parametry?
Z tego co sie orientuje to z profilu nie mozna wyczytac jakie jest natywna temp barwowa oswietlenia. Natomiast na 99,9% jest to D50. Bo to standard premyslowy i malo ktore opragramowanie pozwala to zmienic chyba jedynie PM. Ale dokladnie musial by odpowiedziec specjalista (ciekawe kogo mam na mysli)
EDIT
jak zwykle specjalista byl pierwszy![]()
Stanowiska pracy wogóle nie oświetlam. Soluxa do oświetlenia wydruków mam jednego i to wystarcza, jest jasny jak pieron. Używam zwykłego zasilacza z hipermarketu - podaje on nieco niskawe napięcie przez co światło jest trochę ciepławe, ale widmo tak czy siak jest idealne, a na razie nie wpadło mi w oko nic lepszego - odwiedzone sklepy wykazały skandaliczne braki w kwestii dostępności trafo o dużej wydajności i precyzyjnej regulacji napięcia, a nie chciało mi się cudować, sprowadzać na zamówienie i płacić fortuny za coś, co tak czy owak z grubsza załatwia mechanizm adaptacji chromatycznej ludzkiej percepcji.
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 26-11-2009 o 22:12