Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 46

Wątek: Jak uzyskać efekt matowej skóry?

  1. #11
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hadrian Zobacz posta
    imho nie do końca - inaczej sie wyświeca fota w błysku inaczej w słonecznym a jeszcze inaczej w mieszanym... a co za tym Idze możne być ciężko uzyskać takie światło w studio. możne warto żeby autor wątku o tym wiedział
    Może i tak ale efekt gładkiej skóry to w największej mierze sprawka wizażu. A tu już naprawdę niewielka różnica jak się wyświeca - makijaż matujący skórę przygotowuje się tak samo.
    Mamy dwa wątki w tym wątku: jak przygotować modelkę by się nie świeciła i jak świecić w studio. Troszkę rozłączne od siebie.

    Różnica bardzo ogólna - w studio możesz mieć za ostre światło oraz za ostry obiektyw (np domknięty do f8 ), stąd większe kłopoty w tuszowaniu skóry i większa zauważalność "błyszczenia" .

  2. #12
    Coś już napisał Awatar yanovitz
    Dołączył
    Jan 2009
    Wiek
    42
    Posty
    99

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Yumeka Zobacz posta

    słyszałam też że możliwe jest nałożenie efektu struktury skóry na zbyt wygładzoną twarz - ale jak??
    z góry wielkie dzięki..
    'Miszcz' Kelby opisuje taka metode z uzyciem maski i filtra gornoprzepustowego w ksiazce "Adobe Photoshop CS3 Book for Digital Photographers".

    Ale szczerze mowiac to najlepsze efekty uzyskasz stosujac sie do rady Viteza.

  3. #13
    Zablokowany
    Dołączył
    May 2009
    Wiek
    33
    Posty
    68

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    za ostry obiektyw (np domknięty do f8 ), stąd większe kłopoty w tuszowaniu skóry i większa zauważalność "błyszczenia".
    to w sumie może wiele mówić, ale wtedy też może być problem w ostrością np na rzęsach..

    Dorwałam w pożyczkę książkę Kelbiego, jak widze bardzo polecacie, prosta jest w odbiorze, przestudiuję,

    dzięki Vitez za ten link do wypowiedzi o wizażu, dużo mi to powiedziało - serio - wiem jakim podkładem i w ogóle czym smarować dziunie w razie gdy nie mam możliwości współpracy z moją wizażystką.
    Mimo że jestem baba to ciężko było mi wybrać odpowiednie kosmetyki.
    Dzięki wielkie.

    Może sprawozdanie co do CSa może nwet pokażę efekty
    aaale jeszcze nie wiem jak wyjdzie ze światłami.. czy sobie tym razem poradzimy.
    pewnie raczej zmiękczone światło, będzie lepsze?
    nie jestem pewna czy tam dorwę jakie softboksy w wyposażeniu.. ale mam taka nadzieję.

  4. #14
    Uzależniony Awatar merger
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    wroclove
    Wiek
    41
    Posty
    619

    Domyślnie

    jesli masz studio bez softboxow to... zmien studio.
    5d | 40d | tokina 10-17 fish | canon 24/1.4L | canon 85/1.8 | canon 135/2L | canon 400/5.6L
    430ex | 2 x sunpak 555 | metz 60 ct-4 | 2 x elfo 500 | elfo 1200 | PW plus II | sekonic L-758DR

    adam chrabąszcz | extreme sport | galeria CB

  5. #15
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Yumeka Zobacz posta
    pewnie raczej zmiękczone światło, będzie lepsze?
    nie jestem pewna czy tam dorwę jakie softboksy w wyposażeniu.. ale mam taka nadzieję.


    To czym świeciłaś do tej pory?
    Dobrze podejrzewałem że problem leży również w zbyt ostrym świetle.
    Do portretów w studio zwykłe trzepnięcie z garnka czy plastra miodu jest beeee.

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    A mi się zdaje, że świecenie ostro czy miękko spowoduje tylko, że świecenie skóry ( odblask) będzie widoczne bardziej lub mniej ale jak się przyjrzeć dokładnie dalej będzie widoczne. Solidny make up będzie pomocny ale trzeba też pamiętać, że skóra się poci ( u jednych mniej a u innych więcej ) i make up należy poprawiać w trakcie sesji. To świecenie jest też po trochu zależne od fizjonomii twarzy osoby fotografowanej. Jak by mi zależało aby taki problem usunąć stosując standardowe oświetlenie portretowe to chyba powalczyłbym z jakimiś zastawkami ustawionymi pomiędzy źródłem światła a modelką.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  7. #17
    Zablokowany
    Dołączył
    May 2009
    Wiek
    33
    Posty
    68

    Domyślnie

    ostatnio w studio byłam przelotem, zdjęcia robił głównie mój facet Mieszko.
    głowy nie dam co on tam wyprawiał ze światłem, ale softboxy są oczywiście moja gafa słowo-myślowa któryś ośrodek mózgowy mi się wyłączył.
    więc mówicie że głównym czynnikiem jest mocna baza kosmetyczna... ?
    dzisiaj poskramiam metodę Kelbiego, le niestety mam przeczucie ze sama maska blurująca nie wystarczy - kosmetyka robi swoje.

  8. #18

    Domyślnie

    Dobry wizaż to podstawa. Gdyby nie był taki ważny, to nikt by się w to nie bawił na pokazach mody, gdzie wizażyści biorą za to grubą kasę.

    Takie są moje odczucia, po namyśle i po kilkunastu godzinach oglądania Fashion TV

  9. #19
    Coś już napisał Awatar venomer
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    A, A
    Wiek
    37
    Posty
    52

    Domyślnie

    Wizaż jest ważny, ale żeby osiągnąc konkretny efekt. Dobra wizażystka potrafi zlikwidować każdy niontrolowany błysk na skórze.

    Jednak lwia część to PS

    Nie widze problemu ze świeceniem z pełnego Garnka. Jeżeli ktoś lubi ostre cienie?
    Moje skromne portfolio.
    Mój fecebook'owy profil
    ""Artysta czy nie, fotograf zawsze jest sensualistą. Wzrok porusza się w świecie uczuć, a nie intelektualnych dywagacji""

  10. #20

    Domyślnie

    Co do studia się nie wypowiem, bo doświadczenia z portretem ma raczej plenerowe, studio póki co tylko w teorii znam.
    Za to jeśli ktoś nie chce wydawać faktycznie na wizaż lub nie pomyśli przed, że to się będzie w oczy rzucać, podaję swój prosty i szybki sposób na zmatowienie skóry w PS lub w Gimpie:

    Próbkujemy kolor ze skóry, tworzymy nową warstwę i na niej malujemy pędzlem z miękką krawędzią i małym kryciem. Żeby nie powstał efekt maski, ani nie "pomalować" włosów lub oczu, ostrożnie dobieramy do każdego kawałka twarzy próbkę odcienia (bo oczywiście inny będzie w półcieniach, inny na policzkach muśniętych różem) i odpowiednią średnicę pędzla. Potem można jeszcze dodatkowo ciut zmniejszyć krycie całej warstwy.
    Jeżeli używamy stempelka do niedoskonałości, to oczywiście wcześniej pod tą warstwą "matującą".
    Efekt wygląda tak: http://www.maxmodels.pl/index.php?t=...foto&u=1229747 - specjalnie zostawiłam bardzo małe krycie tej warstwy, by przy naturalnym świetle nie wyglądało sztucznie.
    "Deliver me from being perfect and complete"

    http://innerlands.deviantart.com | www.ibudzynska.pl

    50D | 400D | C 50 f/1.8 mkI | C 18-55 f/3.5-5.6 | C 70-300 IS USM f/4-5.6 | Spedlite 580ex | Helios 58 f/2 i różne pierdoły do makro

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •