np. tutaj
opinie
instrukcje
Forumowa wyszukiwarka działa różnie, ale google zawsze![]()
Miałem go w rękach dosłownie kilka godzin.
- max ISO 1000 - przeciętne...
- mały LCD
Mimo to jest to fajny sprzęt, chociaż bym się zastanowił na Twoim miejscu nad 20/30d.
http://canon-board.info/showthread.php?t=27608
http://canon-board.info/showthread.php?t=461
moze pare slow o zastosowaniu:
kozystam z 5d na codzien, a body d60 mam mozliwosc kupic za symboliczna kwote od znajomego, szukam czegos nieskomplikowanego dla dziewczyny, ktora po ostatnich paru plenerach i wypadach zaczela troche bawic sie aparatem. 5d w jej przypadku jest z zdecydowanie za ciezki i duzy, odpada kwestia szkiel - bedzie kozystala z moich![]()
??:
kwestia ISO-tylo1000 nie jest az tak istotna - zdjecia razcej w trakcje'spacerkow'
z szukajka miales wiecej szczescia - ja sie poddalem po godzine![]()
Ostatnio edytowane przez czarny1999 ; 23-04-2009 o 16:23
jesli za naprawde symboliczna kwote to chyba bedzie ok, jesli ta symboliczna kwota bedzie chociaz troche podobna do cen 10D/300D to bym sie nie zastanawial i bral cos z tych wlasnie![]()
D60 mialem przez kilka miesiecy. Fajna puszka, bardzo solidna, sam wyglad duzo ladniejszy od 10D ale to rzecz gustu. Jakosc zdjec naprawde w porzadku chociaz przy ISO 800 juz szumialo. AF faktycznie wymieka przy slabym oswietleniu ale w dzien ujdzie w tloku. Servo lepiej nie uzywac
Sprzedalem za 500zl bo denerwowalo mnie opoznienie przy uruchamianiu i podgladzie zdjec... kilka sek. to zdecydowanie za duzo jak na moje nerwy poza tym kolorki na ekraniku mocno "wyprane" a zblizenie to z tego co pamietam tylko jedno bylo wiec przegladanie zdjec na LCD raczej nie wchodzilo w gre. Pewnie ze nie jest to potrzebne do robienia zdjec ale czasem chce sie pokazac zdjecie a wtedy to juz kicha na maksa. 10D pod tym wzgledem jest lepszy ale nie znaczy wcale ze jest ok bo dopiero 20D umozliwial normalny (czyt. bez opoznien) podglad zdjec. Gdybym mial kupowac jakas uzywke to raczej ponizej 20D bym nie schodzil. Kiedys pamietam robilem jeden slub na 10D jesli chodzi o jakosc to wyszly bardzo dobrze ale ladowanie seriami w tych modelach (D60 i 10D) obnazalo ich slabe strony tzn. "procki" sie nie wyrabialy a puszka ciagle zapisywala cos na karte co przekladalo sie na krotsza prace na bateriach. Wiec reasumujac za jakies male pieniadze mozna sobie kupic jako gleboka rezerwe jakiejs lepszej puszki albo raczej na stale zamontowac jakis lepsiejszy (stary) obiektyw i uzywac w razie potrzeby. Jesli juz mialbym wybierac ze starszych modeli to jednak 10D ze wzgledu na nieco poprawiona szybkosc i wieksze ISO (chociaz i tak szumi podobnie) ale przede wszystkim na duzo lepszy (w porownaniu do D60) AF.
Canon + dużo różności do niego
witam
mam pytanie ; jak zapatrujecie sie na cene 930 zl za uzywanego canona d60 plus sigma 70-210...(caly komplet czyli karta 2gb, zaslepki, pasek, kable, plyta)
Z gory dziekuje za odpowiedz.
A nie lepiej 350D albo 20D?
Raczej nie kupił bym d60.
no faktycznie wszystko zalezy od ceny.
mi rok temu udalo sie kupic 30D (nie D30) za 1200zł.
zrobiłem nim okolo 4,000 zdjęć i postanowiłem sprawdzić faktyczny przebieg.
wyszło nie całe 8,500
czyli za 1200 zeta rok temu kupiłem 30D z przebiegiem +/- 4,500 - myślę że dobrze trafiłem![]()
G11 / eos 33 + bp300 / speedlight 270ex / 50 1,8 / 70-300 / 35-80
A z jakim światłem ta Sigma? Bo były f/4-5,6 i f/2,8 ?
D60 wobec cen 300D które oscylują wokół 700 zł może kosztować max 500- 600zł (notabene dla sprzedającego to na pewno mało opłacalne pozbywać się tego aparatu za tą cenę). Sigma kosztuje w zależności od światła (100-200 za ciemniejszą wersję, może max 350 za jaśniejszą), ale tak czy siak z żadnym cyfrowym Canonem poza właśnie D60 i starszym D30 nie będzie współpracować. 930 zł za ten zestaw, nawet z jaśniejszą Sigmą 70-210/2,8 to raczej niezbyt dobra cena.
Mam od lat 10D- jest to aparat generację młodszy od D60 i jednak w porównaniu do dzisiejszych sprzętów szumi znacznie mocniej przy 800 ISO, autofokus nie najlepiej radzi sobie w ciemnych warunkach, przy tym aparat włącza się dobre 5 sekund i podobny czas oczekuje się np. na obejrzenie zdjecia. D60 miał jeszcze gorszy autofokus niż moja 10-tka, zatem tenże musiał być naprawdę do niczego.
Jednakoż z 10D do 400 ISO zdjęcia są jednak bardzo dobrej jakości i przy 6 mpx nie zatykają tak komputera jak ze współczesnych puszek (18 mpx w 50D większość osób uznaje za przesadę)- to zalety.