Akt a'la homemade

[sirlukas]

Pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki. Tak więc nie bądź taki pewny bo po prostu you never know.

Przy czym tego drugiego nikt nie potrafi zrozumieć

[LISU]

Będziesz kogoś darzył brakiem szacunku, dlatego że zrobił sobie akt?
A jak zapatrujesz się na twórczość np. malarzy (np. Rubbens) obrazujących nagich ludzi? Czy oni też robili/robią to mając na uwadze chęć oglądania nagich koleżanek.

jezu :] ile mam powtarzac ze tu nie chodzi o to czy malarz czy fotograf sobie chce popatrzec czy nie tylko o to jak odbiera to partner danej dziewczyny. nagie ciało to nagie ciało. i tak - uwazam ze nie powinno sie rozbierac do naga przed innymi niz wlasny partner.
i tak - nie bede szanowal osoby ktora rozbiera sie przed obiektywem, acz okreslenie 'nie szanowal' nie jest typowym brakiem szacunku jako takim, zle interpretujecie.
po prostu nigdy bym sie z taką dziewczyną nie związał i nie traktował jej powaznie skoro ona tak lekko podchodzi do wlasnej intymnosci.
i darujcie sobie teksty typu "i dobrze bo zadna by cie nie chciala takiego zgreda'. :]

widze ze masz mierne zaufanie do kobiet...

mam. i nie bez powodu. kobiety lubią ostatnio pokazywac sie nago pod pretekstem 'sztuki'. dla mnie to zadne wytlumaczenie. oczywiscie to nie znaczy z kazdy fotograf spi z nagą modelką bo to wierutna bzdura. ale po raz kolejny powtórzę że chodzi to o to iż nie widzę powodu dla ktorego moja kobieta mialaby rozebrac sie do naga przed innym facetem. zapytalem dzieczyny z ciekawosci czy rozebralaby sie do aktu przed jakims facetem, powiedziala ze chyba na glowe upadłem, i ze z jakiej racji jakis koles ma ją oglądać nago. no bo z jakiej? dla zdjec? pfff. macie zachwiane pojęcie własnej intymnosci przez to ze fotografujecie, rozumiem to, ale wy tez zrozumcie ze są jeszcze osoby które ową intymnosc szanują i nie traktują jak manekina do ładnych obrazków tylko cos wiecej.

LISU, chcesz sobie popatrzec na moją dziewczynę ? Proszę bardzo:
http://www.maxmodels.pl/index.php?t=pokaz_foto&u=47918

nie chce, nie o to chodzi. widzisz - tu mamy sedno sprawy. Tobie widać nie przeszkadza, że jakiś obcy facet będzie ją oglądał nago i np. na ulicy powie 'ej widzialem Twoje cycki, fajne'. moze Tobie nie przeszkadza swiadomosc ze inni ją ogladają nago, mimo iż w sumie nie powinni. Ja nie wyobrazam sobie czegos takiego, jestesmy po prostu różni no i tyle..
nagie ciało mojej dziewczyny jest dla mnie i dla niej, to strefa intymna i szastanie nią na lewo i prawo odziera kobietę z tej intymnosci. po co ludzie chodzą w ubraniach? czemu wstydzą sie rozebrac? sorry, ale to nie dla mnie

fotograf, który nie szanuje swoich modelek nie zasługuje na to by kogokolwiek fotografowac.

dlatego nie robię aktów. tak jak mówiłem goła **** zawsze pozostanie gołą dupą. swoją drogą ciekawe, ze po latach jak juz takie panny mają dzieci, to zawsze zalują takich zdjęć, obojętnie jak ładne by one (zdjecia) nie były. potem koledzy syna latają po szkole z tekstami 'ehehehe widzialem cycki i duope Twojeeej maaatkii ehehe niezła szmata'.

A w kwestii obrażania, to właśnie Ty to robisz, pisząc o braku szacunku wobec kobiet pozujących do aktów (i między innymi moich i nie tylko moich modelek). Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąc...

widzisz - nie uważam za obrazę wyrażenie swojego zdania. nie nazywam ich łatwymi ani nic w tym stylu, wiec gdzie tu obraza. ja po prostu nie szanuję tego, ze sie rozbierają publicznie jakby nie bylo. mam do tego prawo.
a dorosnąć to trzeba do tego aby zrozumiec, iz nie goła **** czy pierś czyni zdjecie atrakcyjnym a własna intymnosc jest jedną z ostatnich rzeczy jaka pozostaje człowiekowi tylko dla niego.

Pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki. Tak więc nie bądź taki pewny bo po prostu you never know.

masz rację aczkolwiek mam nadzieję, że nigdy nie usłyszę 'rozebrałam sie przed innym dla Ciebie'. bo do tego w sumie sie to sprowadza..
a JA nie byłbym zachwycony ze świadomoscia ze ktos inny ogląda moją kobietę nago. tak po prostu.

nie chce sie z wami kłócić, serio, mam swoje poglądy, wy swoje. zasugerowałem jedynie, ze nie kazdy facet moze byc zachwycony faktem iż jego dziewczyna rozbiera sie przed innymi i ze moze wartoby sie zastannowic jak zareaguje jej facet na to. i NIE chodzi o to co wtedy mysli fotograf. ja rozumiem - pelen profesjonalizm itp. - chodzi o to co pomysli i jak bedzie sie czuł z tym faktem chłopak, wiedzac ze to co bylo przeznaczone tylko dla niego juz takie nie jest.
ok ?
nie robmy offtopu dalej, ja jwiem co wy myslicie, wy wiecie ze ja jestem sluchaczem radia maryja który olaboga nie chce aby ktos inny ogladał nago jego kobietę. no szok :]
i na tym poprzestanmy moze w tej kwestii, bo nikt nikogo nie przekona a tylko niepotrzebne spory będą, pozdrawiam :]

[sirlukas]

swoją drogą ciekawe, ze po latach jak juz takie panny mają dzieci, to zawsze zalują takich zdjęć, obojętnie jak ładne by one (zdjecia) nie były.

Pierwsze słyszę. Każda kobieta marzy o tym żeby sobie przypomnieć właśnie jaka była piękna, ale może ja spotykam inne kobiety w moim życiu niż Ty.

potem koledzy syna latają po szkole z tekstami 'ehehehe widzialem cycki i duope Twojeeej maaatkii ehehe niezła szmata'.

Bardzo współczuję, jeśli masz takich znajomych, nie świadczy to dobrze o ich poziomie intelektualnym. Przykre.

Anyway EOT.

[Kolaj]

Lisu,

Wspaniale, że tak pięknie potrafimy się różnić.

Jednak dla mnie intymność i nagość są pojęciami kompletnie niezwiązanymi z ciałem. Ciało to tylko powierzchowność. Intymność między moją żoną i mną polega na czymś zupełnie innym i mniej uchwytnym niż tylko na tym, że "widziałem jej cycki".

[Przemek Lipski]

macie zachwiane pojęcie własnej intymnosci przez to ze fotografujecie

A może to jednak ktoś inny ma zachwiane pojęcie intymności?

Tobie widać nie przeszkadza, że jakiś obcy facet będzie ją oglądał nago i np. na ulicy powie 'ej widzialem Twoje cycki, fajne'.

No, fajne, ale nikt tak nie ulicy nie powie.

po co ludzie chodzą w ubraniach? czemu wstydzą sie rozebrac?

Chodzą w ubraniach z powodu klimatu i często religii. A czy wstydzą się rozebrac?? Nie, nie wstydzą pojedź za naszą zachodnią granicę... Zrewsztą i w Polsce się nie wstydzą, choc nie robią tego tak powszechnie na razie...

swoją drogą ciekawe, ze po latach jak juz takie panny mają dzieci, to zawsze zalują takich zdjęć, obojętnie jak ładne by one (zdjecia) nie były. potem koledzy syna latają po szkole z tekstami 'ehehehe widzialem cycki i duope Twojeeej maaatkii ehehe niezła szmata'.

Nie szastaj przykładami wyssanymi z palca. Masz bujną wyobraźnię w tym temacie i chyba jakieś kompleksy. Zachwiane poczucie własnej męskości, czy co ?

a własna intymnosc jest jedną z ostatnich rzeczy jaka pozostaje człowiekowi tylko dla niego.

Są ważniejsze rzeczy jakie pozastają człowiekowi od intymności. Nawet nago można zachowac godnośc.

masz rację aczkolwiek mam nadzieję, że nigdy nie usłyszę 'rozebrałam sie przed innym dla Ciebie'. bo do tego w sumie sie to sprowadza..

Sprowadza się to niestety do tego, że pokazałeś się z bardzo prymitywnej strony

[dasiek]

Cytat:
Napisał LISU
swoją drogą ciekawe, ze po latach jak juz takie panny mają dzieci, to zawsze zalują takich zdjęć, obojętnie jak ładne by one (zdjecia) nie były. potem koledzy syna latają po szkole z tekstami 'ehehehe widzialem cycki i duope Twojeeej maaatkii ehehe niezła szmata'.

Myślę że niejednokrotnie jest wręcz odwrotnie, po latach kiedy ciało się zmienia wiele kobiet żałuje że nie zrobiło sobie ładnych aktów. Sam kilkakrotnie robiłem zdjęcia koleżankom i dziewczynom kolegów i nikt po mordzie nie bił, a nawet piwko postawił.
Ale to były inne czasy i kolegom bardziej się ufało, nie było problemu aby w kilka par kąpać się na golasa w jeziorze i na pamiątkę kilka zdjęć zrobić (naprawdę fajna pamiątka). Nie sądzę również aby dzieci wynosiły pokazać kumplom zdjęcia swojej mamy.
Twojej dziewczynie "Lisu" to można tylko wyrazy współczucia złożyć, bo nie daj boże choroby będzie musiała bidulka w tajemnicy,lub w Twej asyście do lekarza się udać.
Mimo wszystko miłego dnia i więcej zaufania życzę.

[LISU]

Pierwsze słyszę. Każda kobieta marzy o tym żeby sobie przypomnieć właśnie jaka była piękna, ale może ja spotykam inne kobiety w moim życiu niż Ty.

tak, moze i każda, ale te które ja znam robią to we własnym zakresie robiąc sobie zdjęcia samemu lub prosząc swojego chłopaka.

Bardzo współczuję, jeśli masz takich znajomych, nie świadczy to dobrze o ich poziomie intelektualnym. Przykre.

współczujesz mi znajomych, ktorzy się szanują bo nie chcą latać z gołym tyłkiem i piersiami przed obcym facetem i jeszcze masz czelnosc pisac ze to nie swiadczy dobrze o ich intelekcie ?? omfg .. no comments .. :] no tak, bo lepiej sie rozbierac przed byle kim dla kilku głupich zdjęć. kto tu komu powinien współczuć..

Lisu,

Wspaniale, że tak pięknie potrafimy się różnić.

Jednak dla mnie intymność i nagość są pojęciami kompletnie niezwiązanymi z ciałem. Ciało to tylko powierzchowność. Intymność między moją żoną i mną polega na czymś zupełnie innym i mniej uchwytnym niż tylko na tym, że "widziałem jej cycki".

mimo wszystko jednak nagość jest nieodłączną częścią owej intymności i serio nie wiem jak może być wam tak obojętne że wasza żona sie rozbiera do naga przed innymi ...

A może to jednak ktoś inny ma zachwiane pojęcie intymności?

może. i nie ma sensu udowadnianie sobie kto, dla was wasze żony mogą świecić piersiami i tyłkiem przed obcymi, dla mnie nie. każdy ma swój własny wyznacznik moralnosci i intymnosci, widocznie wy macie srogo obniżony jej próg.
swoją drogą - czemu akty męskie znanych osób nigdy nie pokazują członka a kobiety rozbierają się całe?

No, fajne, ale nikt tak nie ulicy nie powie.

a tego to w sumie nigdy nie wiesz
i co - dasz mu w ryja? za co skoro to Twoja kobieta sie rozebrała i pozwoliła każdemu na siebie patrzeć nago.
no ok, dasz mu za chamstwo i bezczelnosc, ale fakt faktem :]

Chodzą w ubraniach z powodu klimatu i często religii. A czy wstydzą się rozebrac?? Nie, nie wstydzą pojedź za naszą zachodnią granicę... Zrewsztą i w Polsce się nie wstydzą, choc nie robią tego tak powszechnie na razie...

uważasz że to jest fajne?
że fajnie jest zatracić całkowicie wstyd i całą resztę związaną z nagością? przypomnij sobie pierwszą miłość, jak rozbierałeś niedostępną dziewczynę wzrokiem, ile czekałeś na to aby móc ją rozebrać i zobaczyć to co nie było dane oglądać innym. a teraz? wchodzisz na naszą klasę i oglądasz nowo poznaną pannę bez stanika na plaży, to serio fajne jest?
no coz, nie dla mnie.

Nie szastaj przykładami wyssanymi z palca. Masz bujną wyobraźnię w tym temacie i chyba jakieś kompleksy. Zachwiane poczucie własnej męskości, czy co ?

buahhahahaha, no litości.. kompleksy? tępy dziecinny argument zawsze używany przez ludzi ktorzy mają zerowe argumenty i na slepo chcą bronic swoich racji.
jakie zachwiane poczucie meskosci, o czym ty mowisz !
teraz to juz mnie chłopaku obrażasz i chciałbym abyś przystopował z takimi tekstami.

uważasz za kompleks to że lubię jak kobieta szanuje swoją nagość, ciało i nie szasta nim na lewo i prawo? kompleksy to raczej jesli juz mają tacy fotografowie ktorzy nie potrafią ująć kobiecego piękna nie rozbierając modelki.
ta, wkurz się, mam świadomosc kto to czyta i ze dla was akt to rzecz powszednia i inaczej na to patrzycie. nie zmienia to faktu że troche przez to zatraciliscie pojęcie intymnosci cielesnej.

Są ważniejsze rzeczy jakie pozastają człowiekowi od intymności. Nawet nago można zachowac godnośc.

tak tak, zawsze mozna znalezc sobie jakies glupie wytlumaczenie na to zeby pokazac cyca. brawo.

Sprowadza się to niestety do tego, że pokazałeś się z bardzo prymitywnej strony

przestan, bo prymitywem to jestes Ty w momencie jesli uwazasz za takiego mnie, tylko z tego powodu iz lubię gdy dziewczyna nie neglizuje sie przed byle kim. myslisz ze jak cos napiszesz to nagle stanie sie to faktem?
zastanow sie co ty piszesz lepiej. i skonczcie wreszcie łaskawie mnie obrazac bo to nie jest trudne, tez sobie moge napisac 'nagie modelki to szmaty, nie szanują sie ani swojego ciała, moze niech od razu pojdą na poznańską skoro tak lubią gołą dupą świecic przed obcymi". i co? fajne? widzisz teraz roznice w ublizaniu komus a wyrazeniu swojego zdania na dany temat?

wam to można pisac a i tak nie dociera. wyrażnie chyba okreslilem o co mi chodzilo i po co napisalem pierwszy post w tym temacie, a wy jak te uparte mułki zaprzęgowe drążycie zupełnie inny temat.

i wiesz co? nie zdziwie sie jak ten koles co to dla niego panna robi te zdjecia się jednak wkurzy i zapyta 'jak moglas rozebrac sie przed tym kolesiem. w domu jak jestescie razem tez nago po mieszkaniu chodzisz bo juz cie widzial?'
sorry, ale są pewne granice w związku i u mnie jedną z nich jest NIE rozbieranie sie przed innymi. zawsze uwazalem ze to oczywiste wsrod normalnych ludzi, widze jednak ze swiat spada na psy i niedlugo nic juz nie bedzie mialo znaczenia jesli chodzi o intymnosc, bo wszystko będzie na pokaz.

i jakim ograniczonym trzeba byc aby za 100% PEWNIK przyjac ze chlopak tej dziewczyny pomysli tylko w jeden sposob: "oo fajnie ze sie rozebralas ekstra'.

Cytat:
Twojej dziewczynie "Lisu" to można tylko wyrazy współczucia złożyć, bo nie daj boże choroby będzie musiała bidulka w tajemnicy,lub w Twej asyście do lekarza się udać.
Mimo wszystko miłego dnia i więcej zaufania życzę.

zenujące. skoro nie widzisz różnicy pomiedzy lekarzem a wspołlokatorem ktory robi jej nagie zdjęcia.
puknijcie się w łeb lepiej i od*******cie w koncu od mojej dzieczyny ze swoimi wyrazami współczucia, bo ich nie potrzebuje. przynajmniej jest szanującą się skromną i porządną dziewczyną a nie wyprutą z jakiegokolwiek wstydu łazęgą która rozbiera sie przed byle kim.
to teraz dziewczyna jest fajna jak ściąga majtki do byle zdjęć a ta ktora tego nie robi i rozbiera sie tylko przed swoim chłopakiem to juz trzeba jej współczuć!? ZENADA !
i o jakim ty mi zaufaniu piszesz !!!
do czego? do tego ze mam pozwalać jakimś obcym pacjentom oglądać moją dziewczynę nago? buahahahahhaha )))))

sorry Vitez za tekst, ale to juz przegięcie jest po prostu, uprzejmie pisałem o co mi chodzi KILKA RAZY, pisząc tez ze ja wiem swoje wy swoje i tyle. nie dociera. muszą chamy poobrażać.

[sirlukas]

tak, moze i każda, ale te które ja znam robią to we własnym zakresie robiąc sobie zdjęcia samemu lub prosząc swojego chłopaka.

Który je później porzuci i zapoda zdjęcia na NK lub FB, well done!

współczujesz mi znajomych, ktorzy się szanują bo nie chcą latać z gołym tyłkiem i piersiami przed obcym facetem i jeszcze masz czelnosc pisac ze to nie swiadczy dobrze o ich intelekcie ?? omfg .. no comments .. :] no tak, bo lepiej sie rozbierac przed byle kim dla kilku głupich zdjęć. kto tu komu powinien współczuć..

Czytanie ze zrozumieniem!

Współczuję Ci, że masz znajomych którzy biegają ze zdjęciami znajomych krzycząc "Zobacz, cycki, zobacz ****"!

Zresztą po tej wypowiedzi udowodniłeś tylko, że Twój poziom intelektualny nie różni się od tych znajomych zbyt wiele, bez urazy (być może to nawet komplement, bo przecież Oni są tacy porządni).

[Tezet-gdynia]

może. i nie ma sensu udowadnianie sobie kto, dla was wasze żony mogą świecić piersiami i tyłkiem przed obcymi, dla mnie nie. każdy ma swój własny wyznacznik moralnosci i intymnosci, widocznie wy macie srogo obniżony jej próg.
swoją drogą - czemu akty męskie znanych osób nigdy nie pokazują członka a kobiety rozbierają się całe?

Moze poprostu wynika to z roznic w budowie kobiety i mezczyzny ? U faceta wszystko widac na "dzien dobry", u kobiety zdecydowanie nie. ile widziales aktow gdzie kobieta lezy np z rozchylonymi nogami i swieci swoja "intymnoscia" ? Jesli nie widzisz roznicy pomiedzy lonem a odslonietymi narzadami, to cos jest nie tak Tak samo jest ze wszystkim innym... Jestes facetem ? Opalasz sie w staniku czy bez ? Przeciez tez masz piersi i sutki, a to ze mniejsze (czasami mozna by sie klucic) to co z tego ? To jest tylko cialo, jedni robia z tego tajemnice, inni sie wstydza, jeszcze inni tym zarabiaja (i nie mam na mysli prostytucji itp), a jeszcze inni sa poprostu wyzwoleni i uwazaja ze wlasne cialo jakie by nie bylo - zawsze jest piekne i warte je pokazac. Idac Twoim tokiem rozumowania, co powiesz o nudystach ? Banda zboczencow nie szanujacy swojej intymnosci ? Bezwstydni grzesznicy demoralizujacy otoczenie ? Przykro mi, to sa raczej wlasnie wyzwoleni ludzie ktorzy wiedza ze ciala nie wybrali na straganie tylko tacy sie urodzili, ludzie ktorzy ktorzy patrza glebiej niz tylko na otoczke czlowieka, i raczej nie ma w tym nic zlego. A teraz wrocmy w okolice tematu :P Skoro kolezanka poprosila to: albo ma swojego faceta gdzies i chce zakonczyc ten zwiazek robiac sobie zdjecia i czekajac na awanture. Albo oboje maja do siebie takie zaufanie ze nie ograniczaja sie w wielu kwestiach. Stawiam na to drugie, zaufanie w zwiazku + dobra komunikacje pomiedzy nimi - i szczerze im zycze jak najlepiej i jak najlepszych zdjec

Spencer Tunick to w ogole musi byc zboczeniec! Tyle ludzi chcialo mu sie ogladac nagich, i to w tym samym miejscu! Kobiety, faceci, wszyscy nago! Co za zboczency! nienormalni! i to jeszcze na ulicach miasta sie rozbierac i nie dostac za to zadnej kasy, tylko odbitke zdjecia!

[Przemek Lipski]

a tego to w sumie nigdy nie wiesz
i co - dasz mu w ryja? za co skoro to Twoja kobieta sie rozebrała i pozwoliła każdemu na siebie patrzeć nago.
no ok, dasz mu za chamstwo i bezczelnosc, ale fakt faktem :]

A dlaczego wogóle miałbym go bic? Za co ? Odparłbym, że owszem są fajne, ale nie dla niego Nie każdy się rzuca na innych z pięściami bez powodu, nie mierz innych swoją miarką...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

przynajmniej jest szanującą się skromną i porządną dziewczyną a nie wyprutą z jakiegokolwiek wstydu łazęgą która rozbiera sie przed byle kim.

No cóż, dziękujemy za przedstawienie swego poglądu na modelki pozujące do aktów...

ps. i wyprasuj dres
:/