Jeśli się nie wyzwala przez fotocelę to koniecznie musisz sprawdzić poprawność działania samej lampy.
Jeśli to lampa dedykowana do Canona to zwieraj czymś metalowym głowny styk lampy i boczną blaszkę, ile razy zewrzesz tyle razy powinna błysnąć i nie ma cudów. Jeśli okaże się że błyska to otwórz okno, ale szeroko i wy.... tą fotocele.
Z tego co napisałeś, to wynika że nawet jak miałeś swojego "mastera" w M to i tak nie wyzwalała nissena, więc fotocela robi łaskę.
Ja nie używam żadnych fotocel z prostego względu, nie lubię się dzielić światłem z innymi uczestnikami grupowego fotografowania i dlatego zdecydowałem się na proste wyzwalacze radiowe.