Na czarterach i tak podręcznego nie ważą, istotne aby gabarytowo się nie wyróżniał.
Na czarterach i tak podręcznego nie ważą, istotne aby gabarytowo się nie wyróżniał.
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
Ważenie bagażu lub nie zależy od humoru Pani/Pana na lotnisku.
Za bagaż odpowiada port lotniczy, gdzie ma miejsce boarding.
Niestety generalizacja faktu, że nie ważą dla lotów czarterowych nie jest prawdziwa.
Oczywiście nie życzę nikomu problemów z wagą bagażu. Temat sprzętu i lotniska opisany w wątku:
http://canon-board.info/showthread.php?t=18163&page=1
pozdrawiam
Fly
5D MkIII | 50D | 17-40/4L | 24-70/2.8L | 24-105/4L IS | 70-200/4L IS | 35/2 | 50/1.4 | 17-55/2.8 IS | Metz 58 AF-1
Może was zmartwię, ale absolutnie się mylicie w przypadku lotów czarterowych, a już szczególnie jak polski touroperator podnajmuje samolot od zagranicznych linii lotniczych. W tych mocno !@#!$! przy serwisie bagażowym kręci się ktoś z linii lotniczych i konkretnie waży bagaże (rejestrowany i podręczny) licząc "nadbagaż" w euro po stawkach niebotycznych. Szczególnie przesympatyczni są cypryjczcy. Baaardzo niepolecam tych linii i to nie tylko przez zachowanie przy rejestrowaniu bagażu. Ciekawe, że dodatkowo traktują czartery jak własne taksówki bezlimitowe, ale to już inna opowieść.Zamieszczone przez Robson01
Loty rejsowe są zupełnie inaczej traktowane i tu faktycznie od obsługi na lotnisku dużo zależy, ale żeby dostać stikcera "Heavy" to naprawdę trzeba się postarać. 5 kg podręcznego to norma, ale najczęściej zwracają na niego uwagę tylko jak przekracza wizualnie dopuszczalne rozmiary - tu ma rację Robson.
Od jakiegoś czasu za to zauważyłem nową tendencję przy przewożeniu sprzętu foto: pasek biodrowy z poprzyczepianymi obiektywami i aparatem + oczywiście plecak/walizka dodatkowo![]()
Ostatnio edytowane przez iDD ; 16-08-2009 o 22:09
No tak. Mam EF 50/1.4 i co z takim czymś zrobić?Ani zoomu ani....UMS jest fajny ale czy wszystko da radę wykombinować? RAW, rozdzielczość jest na maksa i wtedy kadrowanie?
Sorki, że wciąłem się w temat. To mój pierwszy raz na tym forum i jeżeli będą baty to je przyjmę
Te słowa powinny być na początku.
Witam wszystkich serdecznie
Niedawno to przerabiałem.
Do Egiptu zabrałem cały ciężki plecak, który zawadzał w samolocie, a na miejscu używałem prawie cały czas 24-105.
To jedno z najbardziej uniwersalnych szkieł i stosunkowo niezbyt ciężkie i niewielkie.
Używane dość często nawet przez największych pejzażystów.
Pozdrówka
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
A ztym bagażem to mam takie doświadczenie, że w głównym nikt nie kwestionował 2 kilo w tę czy w tę, podręczny to już w ogóle luz. Leciałem 2 lata temu do śzkocji z CENTRALWINGS a w czerwcu br. do Tunezji z AURELIA (to takie Litewskie czarterówki).
Kochani. Żadnych problemów.
Ja często zakładam aparat na szyję, a obiektywy wciskam w kieszeń kurtki, gdy tylko obsługa zaczyna na mnie krzywo patrzeć. Generalnie najgorzej jest zawsze podczas lądowanie na którymś z lotnisk UE. (normy) Podczas wylotów do krajów tzw trzeciego świata z problemem raczej się nie spotkałem. Tak samo z przelotami pomiędzy krajami które nie należą do światowych potęg. Tam miłym uśmiechem można często wiele załatwić![]()
10kg sprzetu na wycieczke, niektorzy maja zdrowie
Ciezar sprzetu na wycieczce powinien byc na granicy osobistej satysfakcji z mozliwosci/efektow i komfortu przezywania danego miejsca, wiec zalezy gdzie u kogos ta granica lezy i w jaki sposob lubi spedzac wycieczki.
to zdecydowanie wycieczkowa konfiguracja jaka bym zastosowal do 5D.
W Egipcie 24-105 w zupełności wystarczy nawet podczas objazdówki. Tele raczej nie będzie potrzebny. Macro też się nie przyda.