No i znow podrobki CF .. tym razem Xtreme 4

[KMV10]

Co do mniejszej wytrzymałości półprzewodnikowej struktury karty - zgoda, jeżeli natomiast chodzi o obudowy podróbek to mam zgoła inne doświadczenia. Oglądałem wiele "nieoryginalnych" kart SanDisk-a i muszę przyznać iż ich obudowa pod względem wykonania i wytrzymałości nie odbiegała od oryginału, chociaż zapewne wiele zależy od danej firmy która ów podróbki wypuszcza na rynek.

Tak, przypuszczam, że jest właśnie tak jak piszesz w ostatnim zdaniu. Jednakże, wydaje mi się, że nie dalej jak w tym tygodniu oglądałem na DPR przykłady podrabianych Lexarow, które są w obudowach z metalowymi płytkami, które w podróbce były bardziej rachityczne.

Patrząc na całość zagadnienia podróbek - to co da podrabiającym największy zysk, będzie wprowadzone na rynek. Czy będą to oszczędności na samej pamięci, czy dodatkach czy też obudowie? Zapewne będzie to kombinacja liniowa tych wszystkich (a zapewne i innych jeszcze) elementów, ze zmieniającymi się od partii do partii wagami.

[koraf]

Trafiłem na aukcji allegro u niejakiego naughtyboy81 kartę Sandisk Extreme IV 8 GB, która wygląda jak oryginał (w zgrzewie a jakże) jednak w środku po sfortmatowaniu w aparacie ma pojemność tylko 990MB !.
Rozpocząłem spór na allegro z gostkiem z UK, z którym nie ma kontaktu (mail, sms) już od 8 dni.
Nie liczę na wiele ale chcę ostrzec innych przed nieuczciwym sprzedawcą.

[mareqm]

Witam wszystkich kanonierów.
To mój pierwszy wpis na tym forum chociaż zaglądałem tu od dawna.
Miałem ten sam przypadek co "koraf" i u tego samego sprzedającego.Zgodził się na zwrot pieniędzy za samą kartę ale nie chce zwrócić kosztów przesyłki.Również rozpocząłem spór na Allegro ale nie liczę ,że coś zdziałam.
Karta,którą zakupiłem ma na tylnej naklejce datę 2004 i transfer znacznie wolniejszy niż Extreme III.
Pozdrawiam.

[koraf]

Do mnie to nawet nie odpowiedział na mail .
U mnie ta sama data produkcji 2004 .

[arturs]

zamiast jęczeć zgłoście temat na policję - paragrafów jest parę - wprowadzanie podróbek na rynek, oszustwo, doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - policja ostatnio w takich tematach b. szybko działa.. oczywiście poinformujcie gościa o tym fakcie to powinno znacznie przyspieszyć sprawę.. z tym że jak nawet odda kasę to nie zmienia faktu że zostaliście oszukani więc policja powinna sprawę doprowadzić do końca.. mają gościa na widelcu to im szybko pójdzie

[Sunders]

Miałem podobną sytuację. Zapłaciłem za wylicytowany na allegro towar i go nie dostałem. Zgłosiłem allegro zamiar skorzystania z programu ochrony kupujących. Zażądano zgodnie z nim ode mnie zgłoszenia sprawy na policję. Poinformowałem wtedy mailem "kontrachenta", że zgodnie z wymaganiami allegro zgłaszam sprawę na policję. Tego samego dnia otrzymałem od niego maila opisującego w jakiej ciężkiej znalazł się sytuacji i z prośbą o niezgłaszanie sprawy policji. Następnego dnia dostałem przelew całej wpłaconej kwoty.

[arturs]

Miałem podobną sytuację. Zapłaciłem za wylicytowany na allegro towar i go nie dostałem. Zgłosiłem allegro zamiar skorzystania z programu ochrony kupujących. Zażądano zgodnie z nim ode mnie zgłoszenia sprawy na policję. Poinformowałem wtedy mailem "kontrachenta", że zgodnie z wymaganiami allegro zgłaszam sprawę na policję. Tego samego dnia otrzymałem od niego maila opisującego w jakiej ciężkiej znalazł się sytuacji i z prośbą o niezgłaszanie sprawy policji. Następnego dnia dostałem przelew całej wpłaconej kwoty.

ale sprawy policji nie zgłosiłeś pewnie? bo potem "się ciągnie" itp.
i dlatego się potem nie dziwcie że tacy ludzie dalej funkcjonują w tym "biznesie" - dostałeś kasę i o sprawie zapomniałeś, a wystarczy jedno zgłoszenie i już mają gościa na oku - a jak tylko co trzeci kupujący da sobie spokój to gość i tak jest do przodu.. napisze łzawego maila o "ciężkiej sytuacji" a wy dajecie sobie spokój.. to się potem nie dziwcie że takie sytuacje się powtarzają nagminnie

[koraf]

zamiast jęczeć zgłoście temat na policję - paragrafów jest parę - wprowadzanie podróbek na rynek, oszustwo, doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - policja ostatnio w takich tematach b. szybko działa.. oczywiście poinformujcie gościa o tym fakcie to powinno znacznie przyspieszyć sprawę.. z tym że jak nawet odda kasę to nie zmienia faktu że zostaliście oszukani więc policja powinna sprawę doprowadzić do końca.. mają gościa na widelcu to im szybko pójdzie

Tu nikt nie jęczy :-D gostek siedzi w UK i nie wiem czy nasza policja coś w takiej sytuacji może ?

[arturs]

Tu nikt nie jęczy :-D gostek siedzi w UK i nie wiem czy nasza policja coś w takiej sytuacji może ?

oczywiście że może - przekażą gdzie trzeba w sposób "operacyjny" czyli do odpowiednich służb w UK i tam już gościa "łupną" - a w UK jeszcze bardziej nie lubią podróbek itp. więc spokojnie go ścigną.. mam paru znajomych w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Kielcach w wydziale łączności i informatyki więc moja wiedza na te tematy jest trochę większa niż ogółu - i czasem takie zgłoszenie pozornie nic nie daje ale gość jest już "na widelcu" i tylko zbierają dowody na takiego delikwenta.. a jak już znajdą i zrobią nalot znajdując np. podróbki to mają na gościa dosyć żeby nie zawracać głowy tym którzy ich poinformowali o takim czymś, zwłaszcza jeśli gość kasę oddał.. ale eliminują takich gości z rynku i w sumie o to chodzi..

[himi]

Nasza policja nic nie może. Dobitnie się przekonałem niedawno, gdy kogoś okradziono i nasi mieli się tym zając....żenada. I nie teoretyzuję, przekonałem się na własnej skórze. olewactwo i minimalizm. Na styku spraw posko - jakichśtam już jak dzieci we mgle.