A ja zmieniłem kiedyś analoga na 30D, a potem 30D na 40D, bo 10 Mpix i czyszczenie matrycy oraz C1/C2/C3. I na razie bym nie zmieniał, bo całą kasę wydaję na wyjazdy i robię zdjęcia. Nie ma sensu ciągle zmieniać sprzętu po to, żeby leżał w szafie. lepiej mieć gorszy, ale robić nim zdjęcia. A jak kupię 5D, to co - niby będę się bardziej cieszył, ale zabraknie kasy na wyjazd w plener - więc po co to 5D? Bez sensu... i wam też radzę. nic nie sprzedawajcie, tylko jedźcie robić zdjęcia!