Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: Wirusy w plikach raw

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Nie nie nie, ja nie z tych co uzywaja caly czas, jak narazie przez pare lat nie nalapalem zadnych strasznych wirow, nie nalapalem ich prawie w ogole. Poprostu raz na jakis czas sciagam jakiegos triala kolejnego z listy antywira, puszczam skan gruntowny ze skanowaniem archiwow i po trialu o nim zapominam Praktycznie nigdy nic nie wykrywa ale wlasnie te rawy mnie zastanawialy bo strasznie dlugo je mieli prawie kazdy antywir

    A dlaczego nie uzywam caly czas antywira ? Bo praktycznie zaden nie jest skuteczny, z tego co widzialem u znajomych

  2. #2
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    A dlaczego nie uzywam caly czas antywira ? Bo praktycznie zaden nie jest skuteczny, z tego co widzialem u znajomych
    Zupełny brak antywirusa jest jeszcze mniej skuteczny (a właściwie w 100% nieskuteczny) niż jakikolwiek antywirus. Więc w sumie bardzo dziwny argument podałeś.
    Poza tym skuteczność antywirusa bardzo zależy od kultury i inteligencji korzystania z internetu a nie tylko od jego twórców . Jeśli ktoś w ciemno otwiera nieznane załączniki w świeżo otrzymanym mailu od nieznajomego "bo a nuż zawiera nagie fotki Paris Hilton" (tylko przykład) to sam jest sobie winien - autorzy wirusów są zawsze krok z przodu przed antywirusami i zbyt pochopne otwieranie podejrzanych stron/załączników/używanie IE może rozłożyć każde zabezpieczenie.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Zupełny brak antywirusa jest jeszcze mniej skuteczny (a właściwie w 100% nieskuteczny) niż jakikolwiek antywirus. Więc w sumie bardzo dziwny argument podałeś.

    ...

    i zbyt pochopne otwieranie podejrzanych stron/załączników/używanie IE może rozłożyć każde zabezpieczenie.
    no wiec wlasnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Jeśli ktoś w ciemno otwiera nieznane załączniki w świeżo otrzymanym mailu od nieznajomego "bo a nuż zawiera nagie fotki Paris Hilton" (tylko przykład) to sam jest sobie winien - autorzy wirusów są zawsze krok z przodu przed antywirusami
    Kolejny argument ktory mnie nie dotyczy, bo nie korzystam prawie z internetu


    Cytat Zamieszczone przez AMMarshall Zobacz posta
    ...nie wiem jak Ty używasz kompa bez antywirusa. Może jesteś odcięty od netu, pendrive'ów, itp.
    Od netu nie, od pendrive'ow tak Ale patrze pkt wyzej

    Wszystko zalezy od tego jak sie korzysta z internetu, jesli z glowa to ciezko cos zalapac

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    Wszystko zalezy od tego jak sie korzysta z internetu, jesli z glowa to ciezko cos zalapac
    Nie do końca.
    Dwa razy miałem przypadek, przy reinstalacji systemu, że najpierw za pomocą IE zacząłem (tuż po postawieniu systemu) ściągać updejty do systemu, zanim zainstalowałem firewalla/antywirusa. Obie sytuacje skończyły się bluescreenami, formatem i ponowną reinstalacją - wirusy same się wepchały na niezabezpieczony komputer, na którym nic nie było odpalone poza IE i stroną windows update. Ciekawe? Może tak. Straszne? Na pewno.
    Na szczęście to było ładne parę lat temu, w Windowsach XP (brak wbudowanej Zapory Windows po instalacji itp).
    Obecnie Zapora Windows, Windows Defender itp robią za całkiem niezłe standardowe i wbudowane zabezpieczenia, ale immunitetu nie dają.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    zanim zainstalowałem firewalla/antywirusa.
    Gratuluję odwagi. Czytałem kiedyś to chyba było 16 sekund

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Obecnie Zapora Windows, Windows Defender itp robią za całkiem niezłe standardowe i wbudowane zabezpieczenia, ale immunitetu nie dają.
    Ja tylko dodam (nie sprzedaję NODA), że XP złapał syfa (Defender!; ale skutecznie go nie usunął) z pena, którego nie wykrył NOD4 bo się wykrzaczyła licencja na serwerze... na parę godzin... kto chce niech nie ma AV, przecież nie ma Internetu...
    the silence is deafening

  6. #6
    Uzależniony Awatar AMMarshall
    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Skierniewice, Łomża, Białystok, Brno
    Posty
    671

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet- Zobacz posta
    Nie nie nie, ja nie z tych co uzywaja caly czas, jak narazie przez pare lat nie nalapalem zadnych strasznych wirow, nie (...)
    A dlaczego nie uzywam caly czas antywira ? Bo praktycznie zaden nie jest skuteczny, z tego co widzialem u znajomych
    ...nie wiem jak Ty używasz kompa bez antywirusa. Może jesteś odcięty od netu, pendrive'ów, itp.
    Mnie doświadczenie nauczyło, że komputer bez antywirusa to porażka.
    Z mojego doświadczenia:
    - mnóstwo razy zdarzyło się, że ktoś znajomy wpada ze swoim pendrive'em, wkładam, a tu ZONK - wirus/trojan!...
    - ludzi (np. Twoi i moi znajomi) MA NATYWIRUSA tylko że np. z bazą np. sprzed dwóch lat

    Polecam NOD32 (niedrogi) lub Avira (free). Oba b. dobre.
    Polecam również używanie Spybot-S&D

    Co do infekcji plików RAW myślę że jak najbardziej jest możliwa, dlaczego nie?
    Ostatnio robaki zagnieżdżają się nawet w PDFach...
    Ostatnio edytowane przez AMMarshall ; 30-07-2009 o 09:54
    Adam Marczak Marshall
    Moje fotki na CB: Człowiek/Portret | Galeria ogólna

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    595

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tezet-gdynia Zobacz posta
    A dlaczego nie uzywam caly czas antywira ? Bo praktycznie zaden nie jest skuteczny, z tego co widzialem u znajomych
    Praktycznie każdy jest skuteczny. Program antywirusowy nie eliminuje ryzyka wystąpienia infekcji (bo to jest po prostu niemożliwe), lecz w znaczny sposób je zmniejsza. Na tym polega jego działanie i w tym zakresie jest skuteczny.

    Będzie OT ale trudno:

    Przekładając sytuację z komputera na samochód:

    Żaden system ochrony pasażerów samochodu przed skutkami wypadku (pasy, poduszki powietrzne wzmocnienia drzwi bocznych) nie daje 100% gwarancji przeżycia wypadku - fakt.

    To czy dojdzie do wypadku w bardzo dużej mierze zależy od umiejętności/rozsądku kierowcy - fakt.

    Idąc Twoim tokiem myślenia te dwa fakty implikują wniosek że nie warto zapinać pasów w samochodzie oraz stosować innych zabezpieczeń bo nie są one skuteczne.
    Ostatnio edytowane przez ukasz ; 30-07-2009 o 15:00

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •