Ale musisz przyznac, ze jestes pod tym wzgledem wyjatkiem.
Wyjatkiem, ktory korzysta na koncertach z flesza a efekty sa bardzo dobre.
Poza tym flesz - z tego co u Ciebie zaowazylem - sprawdza sie wylacznie w szerokich ujeciach.
Z takim EF 85/1.8 np. (albo czyms dluzszym) Twoja technika sprawdzilaby sie?
Nie jestem pewien, ale wydaje mi sie ze nie.
Przytlaczajaca wiekszosc fotografow koncertowych korzysta wylacznie ze swiatla zastanego.
Zaloz EF 85/1.8
Ustaw M, czulosc 1600 i na sztywno 1/160
Ekspozycje koryguj wylacznie przeslona, ale zaloze sie ze juz 2.2 bedzie wystarczajace do prawidlowego naswietlenia kadru.
Robiac w raw ewentualne niedoswietlenia na luzaku skorygujesz w ACR
Takie ustawienie aparatu umozliwia focenie wlasciwie na granicy jasnosci.
Jezeli takie ustawienie nie wystarcza, znaczy to ze koncert jest chyba przy swietle samych swiec
U mnie taka technika sprawdzila sie za kazdym razem.
Z jednym ale.. ja na koncertach korzystam z EF 50/1.4
Takze zamiast iso 1600 mam 800 i troche krotsze czasy.
Wychodzi na jedno, a z podpietym EF 85/1.8 masz komfort focenia z troche wiekszej odleglosci
Akredytacja? no problem
Zagadaj na przyklad tam:
http://www.poznan.qa.com.pl/
albo tu:
http://www.poznan4u.com.pl/
adresy znalezione w google![]()