Genialna spostrzegawczość Sergiuszu! Często mam dokładnie to samo, przy czym ja zadaję z reguły łatwiejsze pytania. Niemniej mozna zauważyć taką zaleznośc, że zakłopotany sprzedawca idzie zazwyczaj po backup, ale to już w postaci człowieka, który ma takiego gadanego, że nie da Ci dojśc do słowa i albo kupisz to, co on Ci wciśnie, albo prędzej wyjdziesz ze sklepu..:grin:
Pozdrawiam