Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: żelazne zasady zdjęć newsowych ;)

  1. #11
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    380

    Domyślnie

    a tak na serio to
    łatwiej SPRZEDAĆ zdjęcie poziome : )
    DTP-owcy, składacze równej maści, designerzy i webmasterzy kochają poziomy
    i nie lubią pionów
    otwórzcie pierwszą lepszą gazetę i policzcie poziomy i piony : )

    poziom się po prostu lepiej ogląda : )

    i łatwiej wsadza na stronę : )

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    3city
    Wiek
    40
    Posty
    1 719

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez josif Zobacz posta
    łatwiej SPRZEDAĆ zdjęcie poziome : )
    popatrz na okładki, oraz jedno stronicowe reklamy - pion (ale na poziomie)!
    Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...

  3. #13
    Uzależniony Awatar C80
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    ZS
    Wiek
    44
    Posty
    855

    Domyślnie

    To może ja się wypowiem. Zdaje się, że fragmenty fotoporadnika zostały zaczerpnięte ze strony Ligowiec.net: http://ligowiec.net/strona/fotoporadnik

    Tak się akurat składa, że również maczałem paluchy w jego tworzeniu.

    Gwoli wyjaśnienia. Ligowiec.net to portal społecznościowy na którym oprócz sportowych wiadomości z regionu zamieszczane są zdjęcia z meczów od I ligi po B-klasę, siatkówka, koszykówka, lekkoatletyka i inne dyscypliny włączając nawet football amerykański z województwa zachodniopomorskiego. Zdjęcia może wrzucić każdy, nawet kibice z przysłowiowej komórki.

    Sam mam możliwość akceptowania tych zdjęć, zdjęcia są moderowane i muszę powiedzieć, że kibice potrafią na prawdę wrzucać totalny chłam. Od tego bolą dosłownie oczy. Jeszcze nigdy nie widzieliście tak fatalnych zdjęć, wrzucane są nawet poszczególne klatki z filmików nakręconych komórką.

    Administratorzy fotografują całkiem niezłym sprzętem (eLki i xxD) i mają umiejętności, łapią akredytacje na mecze pierwszo i drugoligowe. Współpracują z głównymi gazetami w mieście. Ale fotoporadnik powstał wyłącznie dla tych którzy robią zdjęcia małpkami i koszystają z cyfrowych zoomów. Tacy ludzie potrafili sfotografować zawodników oddalonych o 100 metrów bez użycia zoomu i takie zdjęcie z piłkarzami wielkości dwóch pikseli wrzucić na ligowca. A gdy zdjęcie nie zostało zaakceptowane mieli poważne pretensje i nic nie było w stanie im wyjaśnić dlaczego tak się stało. Właśnie dla nich trzeba było stworzyć poradnik "dla opornych" z tak banalnymi poradami, umysł części "fotoreporterów" z B-klas nie jest w stanie pojąć bardziej fachowych porad.


    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    PS. W tym przypadku nie ma mowy o jakimkolwiek zarobkowaniu. Więc argument że odbiera się kasę profesjonalistom jest nietrafiony.

    A odnośnie fotogralerii autorów to jest ich zbyt wielu aby ich zdjęcia pokazać.
    Ostatnio edytowane przez C80 ; 05-02-2009 o 08:04 Powód: Automerged Doublepost

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    czytając coś takiego jestem spokojny, że dziennikarstwo obywatelskie nie zabije zawodu fotoreportera ;]
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  5. #15
    Dopiero zaczyna Awatar nomad_fh
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Jaworzno
    Wiek
    46
    Posty
    37

    Domyślnie

    Poradnik BOSKI aż musze go sobie wydrukować i powiesić nad biurkiem
    Niestety - chyba już widziałem jego pierwszą "ofiarę".
    Z racji rozpoczęcia budowy kolejnego fragmentu obwodnicy w moim mieście powstało sporo objazdów oraz dość mocno zamieszany ruch w centrum. No i stało sobie coś takiego - ledwo wystawało to to znad pachołków odzielających ruch na 2 pasach i robiło zdjęcia - właśnie komórką. Oczywiście w poziomie. A z przodu miał przyczepioną kartkę z napisem PRESS (chyba nawet bez zdjęcia). No i prawie go potrącił TIR... na szczęście, zanim sobie naprawdę zrobił krzywdę, zdążyła podjechać policja i go zwinąć...

    Co do poziomu zdjęć - jako DTP-owiec spotykałem się z masą wysyłanych do gazety zdjęć, zarówno do artykułów, jak i "może to wykorzystacie" - poziom.... 1/1000 nadawała się wogóle do druku ("jak to, przecież na ekranie u mnie dobrze wygląda). Lub wysłanie zdjęcia autora - na okładkę książki, zrobione przedpotopową komórką (jedna z pierwszych z aparatem).
    Co do spadku zarobków wśród fotoreporterów (zwłaszcza w lokalnych oddziałach) - to niestety prawda, ale ten spadek obserwuje już od przynajmniej 10 lat. Jeśli chodzi o kadry pionowe - ja jako składacz lubiłem mieć wybór i mieć zarówno zdjęcia poziome, jak i pionowe. Czasem te drugie dużo ciekawiej można wykorzystać. A, że wielu ludzi nie lubi robić zdjęć pionowych - to już inna sprawa...
    Grzesiek "NomaD_FH" (nomad-imprezy.pl, Mój flickr, picassa)
    Canon Eos 400D, Canon Eos 5 + Tamron 28-75 2.8 + EF 50 1.8 + Sigma 70-200 2.8 + kit EF-S 18-55 IS + 580 EX II + NANEU PRO ALPHA+ mase śmieci

  6. #16
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jun 2004
    Posty
    474

    Domyślnie

    co do zarobków, to z ciekawości zarejestrowałem się ostatnio na forum dla fotoedytorów, tak z ciekawości żeby poczytać o czym gadają - wielu z nich narzeka, że ma ciśnienie z góry na tanie lub wręcz darmowe fotki jak się da. Że oni by nawet może i chcieli, ale nie mogą jeśli mają wybór: lepsza i droższa, albo gorsza, ale tańsza/darmowa - to biorą z reguły tę drugą...
    W ogóle mam ostatnio kryzys. Zarobiłem sobie na sprzęt, ale jak już go mam, to powoli nie chce mi się fotografować i zająć tym na całego. Jeśli chodzi o reportaż to chyba przestałem wierzyć w misję i nawet obejrzany ostatnio War Photographer mi tego poczucia nie przywrócił. Zawsze interesowało mnie robienie zdjęć, z których wynikało by coś dobrego dla innych. Tak to sobie wyobrażałem. Heh, naiwniak.

  7. #17
    Dopiero zaczyna Awatar nomad_fh
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Jaworzno
    Wiek
    46
    Posty
    37

    Domyślnie

    Tak. W jednej z lokalnych gazet (która miała również własną TV), bardzo często miałem sytuację, że wysyłali w dane miejsce ekipe telewizyjną, a ja do składu dostawałem zdjęcia - klatki z materiału filmowego... Bo "po co wysyłać dodatkowo fotografa, ludzie i tak nie zwrócą uwagi"...

    Kolega pracował w GW w oddziale Kraków (przez długie lata), obecnie jest fotoreporterem poza Polską, stwierdził, że rynek tu stał się tak chory, że tylko załapanie się do głownej ogólnopolskiej redakcji daje jakieś perspektywy... Jeszcze w czasach analogowych redakcja mu ograniczyła materiał do 1 rolki filmu na dzień... i pieniądze na parking w ilości kosmiecznie małej.
    Zresztą wystarczy zobaczyć po wszystkich serwisach internetowych, na poziom zdjęć i czym robione... większość to właśnie zdjęcia z komórki nadesłane przez czytelników. I nie mówie - sam nie raz fotografuje dla darmo dla serwisów (np muzycznych), ale tam jest trochę inna sytuacja - dzięki temu mam akredytację, mogę te zdjęcia sprzedawać dalej (są bez wyłączności), czasem jeszcze jakieś zamknięte after party. Ale staram się też, żeby te zdjęcia jakoś wyglądały.
    Tu większości ludzi wystarcza, że wyślą słabe zdjęcie ale pojawia się ich nazwisko
    Grzesiek "NomaD_FH" (nomad-imprezy.pl, Mój flickr, picassa)
    Canon Eos 400D, Canon Eos 5 + Tamron 28-75 2.8 + EF 50 1.8 + Sigma 70-200 2.8 + kit EF-S 18-55 IS + 580 EX II + NANEU PRO ALPHA+ mase śmieci

  8. #18
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nomad_fh Zobacz posta
    ale tam jest trochę inna sytuacja

    np jaka ? to "darmo" jest inne od tamtego "darmo" ?


    Cytat Zamieszczone przez nomad_fh Zobacz posta
    mogę te zdjęcia sprzedawać dalej

    to podaj ilość zdjęć sprzedanych w stosunku do danych za darmo. czy nie wynosi on aby 0 / 500 ??:-|

  9. #19
    Dopiero zaczyna Awatar nomad_fh
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Jaworzno
    Wiek
    46
    Posty
    37

    Domyślnie

    Jaka? Przeważnie zwrot kosztów przejazdu to raz (czasem jest to drugi koniec Polski). Dwa - wybieram koncerty na które i tak chciałbym iść jako widz. Więc w tym momencie mam oszczędność na bilecie - czasem i kilkaset złotych. Do tego - czasem dodatkowo zwrot kosztów np noclegu (ale to wyjątkowo).

    Więc w sytuacji najmniej korzystnej - jestem do przoru na koszcie biletu (od 60 do ..... zł, chyba rekordowy to w okolicach 500 zł).

    Co do sprzedanych zdjęć - trochę ich było, powiedzmy ok 10-15% zdjęć. Ale mówie tu oczywiście głównie o zdjęciach sprzedanych osobom, które chciały mieć odbitkę z takiego koncertu, czy plakat. Czyli raczej drobnica.
    Większe gazety muzyczne - zdarzyło się, że kupowały odemnie zdjęcia z kilku koncertów, ale to dlatego że ich foto nie dojechał/mieli w tym dniu większą ilość koncertów etc,
    Pozatym jak pisałem już w innym miejscu - akurat to jest obecnie dla mnie hobby, zarabiam na czymś zupełnie innym.
    A że dzięki temu portal, który nie ma dochodu z reklam (czy też ma dochód pozwalający na opłacenie serwerów i transferu) ma zdjęcia z danego koncertu.

    A inna sytuacja dlaczego? Zauważ - prawie wszystkie serwisy typu onet, interia etc. wymagają podpisania oświadczenia o przekazaniu praw autorskich. (czy jakoś tak - nie wczytywałem sie w te zmienione regulaminy ostatnio).
    Grzesiek "NomaD_FH" (nomad-imprezy.pl, Mój flickr, picassa)
    Canon Eos 400D, Canon Eos 5 + Tamron 28-75 2.8 + EF 50 1.8 + Sigma 70-200 2.8 + kit EF-S 18-55 IS + 580 EX II + NANEU PRO ALPHA+ mase śmieci

  10. #20
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nomad_fh Zobacz posta
    zarabiam na czymś zupełnie innym.
    ).

    bez uray, ale mozna wiedzieć na czym

    bo moze to stanie sie moim hobby i będe to robił za zwrot kosztów. tak sobie myśle


Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •