Przy bardzo wielkim uproszczeniu jedno szkło za 2000 rzeczywiście robi to samo co dwa po tysiąc.
Miałbyś teoretycznie racje, gdyby nie fakt, że zwiększając cenę o 30%, maleje popyt, a zatem i ilość zakupionego sprzętu i tutaj już przychodzi do łask taka dziedzina jak wróżenie z fusów czyli statystyka i inne mądre działy matematyki. Niestety, to co się obliczy, nie zawsze ma pokrycie w rzeczywistości. Nie da się przewidzieć co się stanie po podwyżce, można sobie tylko gdybać. Historia jednak uczy, że podniesienie cen to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę.
Masz rację - przestańmy biadolić i lepiej kupujmy to co kosztowało kiedyś 2zł teraz po 5zł. Od biadolenia i marudzenia, może się bardzo wiele zmienić. Gdyby to nic nie dawało to nadal żylibyśmy "pod skrzydełkiem" komunistycznym. Jak by się wszyscy zmówili i nikt by tego nie kupił to jak myślisz? Co by zrobiła taka sigma? 70-300 APO za 5000zł?