Pokaż wyniki od 1 do 10 z 209

Wątek: [hofi66] Taniec w fotografii - balet

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar Paenka
    Dołączył
    Mar 2008
    Wiek
    40
    Posty
    727

    Domyślnie

    Bardzo spodobał mi się reportaż z Koreańskiego baletu. Mam pytanie. Z jakiej ogniskowej robisz takie zdjęcia? Blisko podchodzisz? Zdaje się jakby te osoby w ogóle nie krępowały się twoją obecnością. O ile u znanych z poprzednich zdjęć baletnic wiadomo, że trema przeszła bo się znacie dluższy czas to tutaj jestem bardzo ciekawa jak CI się współpracowało z Koreańczykami?
    Tzn. tak teoria mówi o praktykę mnie nie pytajcie;p

    TU możesz przypuścić atak odwetowy, nie krępuj się

  2. #2
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Tak na oko, to głównie 35L na 5d

    [OT] Paenka : nie wiesz czemu się nie krępują : Obejrzyj "War Photographer" :P[/OT]

  3. #3
    Początki nałogu Awatar hofi66
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    59
    Posty
    290

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Paenka Zobacz posta
    Bardzo spodobał mi się reportaż z Koreańskiego baletu. Mam pytanie. Z jakiej ogniskowej robisz takie zdjęcia? Blisko podchodzisz? Zdaje się jakby te osoby w ogóle nie krępowały się twoją obecnością. O ile u znanych z poprzednich zdjęć baletnic wiadomo, że trema przeszła bo się znacie dluższy czas to tutaj jestem bardzo ciekawa jak CI się współpracowało z Koreańczykami?
    Dziękuję.

    Z podejściem zależy. Na sali prób można podejść czasem dość blisko, czasem nie. Bardzo dużo korzystam z obiektywu 70-200 2.8L, przy szerszych ujęciach 35 mm. Koreańczycy byli dość specyficzni. Na próbie generalnej nie pozwalali fotografować się na scenie, starali się wszystko przygotować perfekcyjnie i nie chcieli pozwolić na rozpowszechnianie czegoś (na zdjęciach), co może im nie wyjść. Są nieco inni mentalnie niż my, również na scenie Próbowałem różnych sposobów i coś mi się udało. Generalnie zrobienie takiego materiału baletu z Seulu wymagało, jak zawsze, sporo czasu - 3 dni obcowania z zespołem, w tym 2 dni to przedstawienia (2 obsady) i do tego jeszcze próby.
    Jak napisałem wcześniej, na jakiejś ze stron, aby osoby, które fotografuję nie pokazywały skrępowania, trzeba się stać na jakiś czas członkiem takiego zespołu ... Po ok. godzinie wszyscy się do ciebie przyzwyczają i przestają zwracać uwagę. Cierpliwość i spokój, żadnego gorączkowego biegania, robienia zamieszania. I podobnie było w tym przypadku.
    Ostatnio edytowane przez hofi66 ; 26-01-2009 o 02:11
    Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •