Z tego, co widzę, Sony nie próbuje wcale takiego zabiegu. Na najwyższym podium mieszka Zeiss, i jakieś G (obecne) mu nie zagrażaZamieszczone przez Nemeo
Żeby była jasność: Niektóre szkiełka z serii G Sony "odziedziczyło" po Minolcie: 70-200/2,8 SSM G, 300/2,8 SSM G i 35/1,4 G. I to jest pierwsza klasa nadal. Natomiast są dwa nowe obiektywy, które nie mają odpowiedników w minoltowych "Grzechotkach", to znaczy 70-300 i 70-400, które, jak się wydaje, określają miejsce dla przyszłych oiektywów z tą literką...