Kolega agema też?
Kolega agema też?
Też ...czego ?
Możesz objaśnić ?
W A 300/350 monitor odchyla się tylko w poziomie. Czyli robiąc w pionie dalej będziesz tarzał się w błocku. Zaletą LV w tej lustrzance jest prędkość z jaką wykonuje ten aparat zdjęcia, praktycznie nie ma opóźnienia między naciśnięciem na spust a zrobieniem zdjęcia co niestety występuje w innych lustrzankach. Przy pomocy A 300 bardzo fajnie fotografuje się zwierzęta domowe bo można fotografować je z z ich perspektywy bez potrzeby zajmowania miejsca na ziemi czy na przykład małe dzieci. Zaletą moim zdaniem bardzo fajną jest cyfrowy konwerter x1,4 i x2 ,który zwiększa zakres ogniskowych posiadanych obiektywów. Niestety jak to zwykle bywa w amatorskich rozwiązaniach działa tylko przy włączonym LV.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Przy czym zdjęcia o których myślę, te z poziomu błota, robię zazwyczaj w poziomie lub deliatnych odchyłach, stąd ten nie inny wybór.
Patrząc na to z punktu widzenia osoby przesiadającej się z kompaktu na pierwszą lustrzankę wybór jest dobry. Natomiast osoba mająca zacięcie na fotografię profesjonalną powinna raczej patrzeć na wyższą półkę.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
A w czym ogranicza mnie to body w porównaniu z tym półkę wyżej? Ja myślę że jednak ważniejsze są obiektywy.
Jeśli nie widzisz zasadniczych różnic to chyba jest to wystarczające potwierdzenie słuszności podjętej przez Ciebie decyzji.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
A co to za zaleta?? Dokładnie to samo mogę zrobić wykadrowując zdjęcie a następnie powiększając powstały kadr.... musisz pamiętać że we wszystkich małpkach masz taki cyfrowy zoom i w każdym aparacie wiąże się to ze stratą jakości. W 40d mam dokładnie taki sam bajer z tym że x5 i x10 i jest to świetna pomoc przy manualnym ostrzeniu... Korzystając z M42 gdy nie jestem pewien czy aby na pewno jest ostro zawsze z tego korzystam.