Nie uciekałbym, tylko że nie wiem, czy po pierwsze mile widziani są tu ludzie z innych systemów, dwa, czy inni, tak jak Micles, są skorzy do normalnej wspólnej egzystencji bez kłótni etc czy nie, bo powiem szczerze, ciągłe kłótnie i wywyższanie się ponad innych, etc. nieco mnie odpycha.