Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 210111213 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 123

Wątek: Kontrowersyjne zdjecie?

  1. #111
    TadekT
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    Że sówka niezwyczajnie niepłochliwa i piórka potargane? - Być może była chora, głodna, a być może wypuszczona niedawno z niewoli przez "osoby trzecie".
    ...no wlaśnie, i z lelkiem obu panom dokladnie tak samo się trafilo, no znowu przemiły zbieg okolicznosci.
    Wszak najdziksza przyroda i taka bywa
    Ostatnio edytowane przez TadekT ; 02-12-2008 o 02:52

  2. #112
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    A ja dalej mowie ze trup i tyle :P

  3. #113
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TadekT Zobacz posta
    ...no wlaśnie, i z lelkiem obu panom dokladnie tak samo się trafilo, no znowu przemiły zbieg okolicznosci.
    Wszak najdziksza przyroda i taka bywa
    Zgoda, ten lelek nie wygląda i na moje niewprawne oko na okaz zdrowia.
    EOS - conditio sine Kwanon...

  4. #114
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TadekT Zobacz posta

    Nie chce mi sie wierzyc, ze tych dwóch fotoamatorów miało jednoczesnie cudowny dzień z tajemniczo niepłochliwą włochatką ustawiajaca sie w rozne pozy.

    Tak się dzika sowa nie zachowuje w środku dnia na widok dwóch intruzów z aparatami i tak nie wygląda dziki ptak - kondycja sterówek, co było już nadmieniane przez ludzi, którzy pracują w ośrodkach rehabilitacji ptaków drapieżnych i sów.
    Nie znam się na ptakach. Powiem tylko że wielokrotnie widziałem sowy w Krakowie i okolicach. Żałuję tylko że nie miałem aparatu przy sobie. Przegięciem była sowa siedząca na poręczy mostu. można było podejść na odległość 3m. Jak się odeszło bliżej to się odsuwała. Nie uciekała. Spokojnie można było ja pooglądać z każdej strony.
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

  5. #115
    Uzależniony Awatar XLesio
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Kingsajz - Miasto krasnoludków
    Wiek
    44
    Posty
    515

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez canis_lupus Zobacz posta
    można było podejść na odległość 3m. Jak się odeszło bliżej to się odsuwała. Nie uciekała. Spokojnie można było ja pooglądać z każdej strony.
    Dokładnie tak. Potwierdzasz moje własne obserwacje. Było mi dane oglądać sowy z bliska kilka-kilkanaście razy. Za każdym razem (mówię o dziennych spotkaniach) były bardzo 'niepłochliwe'. Mam wrażenie że wręcz otumanione światłem i porą dnia. Odlatywały wyłącznie w skrajnych przypadkach - zazwyczaj przegonione przez watachę drobnych ptaków, które skrzyknęły się na przeciwnika.
    Nie wiem na czym polega niezwykłość "włochatki", ale nieruchawość sowy jako takiej wogóle mnie nie dziwi.

    Dodatkowo, jesli pamięć mnie nie myli - czy lelek przypadkiem również nie jest ptakiem nocnym? Może jego zachowanie w ciągu dnia jest więc analogiczne..?
    "Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
    EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
    C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350

  6. #116
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez XLesio Zobacz posta
    Dokładnie tak. Potwierdzasz moje własne obserwacje. Było mi dane oglądać sowy z bliska kilka-kilkanaście razy. Za każdym razem (mówię o dziennych spotkaniach) były bardzo 'niepłochliwe'. Mam wrażenie że wręcz otumanione światłem i porą dnia. Odlatywały wyłącznie w skrajnych przypadkach - zazwyczaj przegonione przez watachę drobnych ptaków, które skrzyknęły się na przeciwnika.
    Nie wiem na czym polega niezwykłość "włochatki", ale nieruchawość sowy jako takiej wogóle mnie nie dziwi.

    Dodatkowo, jesli pamięć mnie nie myli - czy lelek przypadkiem również nie jest ptakiem nocnym? Może jego zachowanie w ciągu dnia jest więc analogiczne..?
    To miales duzo szczescia mnie takie spotkania kreca i jakos nie maialem przyjemnosci

  7. #117
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    o zapraszam do Krakowa. Może nie widziałem ich kilkanascie razy, ale w ciągu ostatniego roku co najmniej 6 w różnej odległości. Jedna siedziała na drzewie w środku dosyć ruchliwego parku.
    Kiedyś w Krakowie znalazłem jeszce coś takiego:
    Fotomontaż?
    Przegięciem był całkiem dorosły zaskroniec w samym centrum Krakowa (skrzyżowanie al. Mickiewicza z Krupiczą) na asfalcie jezdni. Na szczęście udało mi sie go w całości z stamtąd zabrać.
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

  8. #118
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Watek schodzi na sprawy inne niz foto, wiec moze nie wroci na wlasciwy tor.
    Co do sow to w miescie to beda glownie 2 gatunki, tym gatunkiem nie jest wlochatka.
    Nie ten bitop.

  9. #119
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aqua Zobacz posta
    To miales duzo szczescia mnie takie spotkania kreca i jakos nie maialem przyjemnosci
    Bo Kolega pewnie po lesie chodzi i sów szuka!
    Też kilkakrotnie miałem okazję widzieć w parku wieczorem jakiegoś sowopodobnego ptaszora: nadlatywał bezszelestnie, ale zwykle "zdradzał go jego cień" - od palących się w oddali lamp.
    Nie wyglądał przy tym na przestraszonego/ną - raczej właśnie na zaciekawionego/ną.

    Cytat Zamieszczone przez aqua Zobacz posta
    Watek schodzi na sprawy inne niz foto, wiec moze nie wroci na wlasciwy tor.
    Co do sow to w miescie to beda glownie 2 gatunki, tym gatunkiem nie jest wlochatka.
    Nie ten biotop.
    Pewnie masz rację - my reprezentujemy tu po prostu "ławników"
    Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 02-12-2008 o 20:19 Powód: Auto coś tam... ;)
    EOS - conditio sine Kwanon...

  10. #120
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aqua Zobacz posta
    Watek schodzi na sprawy inne niz foto, wiec moze nie wroci na wlasciwy tor.
    Co do sow to w miescie to beda glownie 2 gatunki, tym gatunkiem nie jest wlochatka.
    Nie ten bitop.
    Tak? A dla którego dzikiego zwierzęcia właściwym biotopem będzie miasto?
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 210111213 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •