Cytat Zamieszczone przez aseptyczny Zobacz posta
Wczoraj pierwszy raz w zyciu mialem przyjemnosc pobawic sie w zdjecia w studio. Czasu bylo ok 5h, modelka zasadniczo jedna, a zapalencow z aparatmi 3 w porywach do 4 z czego ani jeden doswiadczony w oswietleniu studyjnym. Jak sie okazlo, pierwsze proby stworzenia czegokolwiek spelzly na niczym, a kiedy juz zaczelo wychodzic, trzeba bylo jechac do domu.

Wrzucam dwa zdjecia Zbyja, notabene raczej fotografujacego niz fotografowanego, ale ja go tu nie focic...?

027 Czas na Pepsi!

028 Makler...?

Musze tutaj zaznaczyc, ze aranzacja postaci Zbyja to nie moja robota, a tej Pani.


Jutro moze bedzie Zosia :wink:
Hmm, kolego pokaz ta modelke a nie kolege ;-)
Co do pierwszego, za duzo sie dzieje w okularach, odbite swiatlo odwraca uwage, albo wyszopowac,albo nastepny razem zwracac uwage jak odbija sie swiatlo w okularach. Co do samego oswietlenia i zdjecia nic nie napisze, jestem teraz w pracy na lapie a tu wszystko podkrecone na amxa ;-) Drugie ciekawe nawet ,smieszne, ale wydaje mi sie ,ze jak juz ostre cale to ostre cale a prawe palce niestety nie sa.

Dawaj foty z dziewczyna ;-)