Cytat Zamieszczone przez lempl Zobacz posta
musieli coś wyciąć żeby się ludiom w głowach nie poprzewracało i nie zaczęli rezygnować z jedynek na rzecz takiej taniochy. Robią tak od czasów analogowych i pewnie szybko nie przestaną.
Ciekawi mnie zatem, jak to się stało, że w czasach analogowych ujrzał swiatło dzienne taki model jak EOS 3, posiadający 45-pktowy AF rodem z jedynek (w dodatku EyeControl).
Wówczas jakoś nie pozycjonowali aparatów za pomocą AF lecz wizjera, wytrzymałości korpusu, uszczelnienie, itp.
i żadne tłumaczenie, że za to nowy 5D ma super-hiper matrycę, bo dawniej nawet najnizszy EOS 5000 mógł mieć taką samą "matrycę" jak 1V :-)

Moim zdaniem, jesli zostawili w 5D II stary AF (a na to wygląda), to jest to jednak przegięcie. Nie oczekiwaliśmy może, że będzie to 45-pkt EC (chociaż dlaczego nie?!); ale raczej pewne wyglądało, że znajdzie się w tym aparacie układ z modeli 40D/50D.