Czyli IrfanView, otwierając fotkę sRGB wyświetli ją prawidłowo, bo karta graficzna, która ma załadowany profil, dokona odpowiednich przeliczeń przed wysłaniem na monitor? A z kolei taki 11View, który ma moduł CM, dokona korekty przed wysłaniem do karty, ta dokona korekty ponownie i wyjdzie kicha? Kurde, to które kolory są w końcu prawdziwe?