Strona 9 z 24 PierwszyPierwszy ... 789101119 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 235

Wątek: [marekb] Ślubne, trash the dress

  1. #81
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Podkarpacie
    Wiek
    56
    Posty
    41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ArturBonoVox Zobacz posta
    Wazne jest to co klient chce. I tyle. My jestesmy od tego aby mu to dostarczyc!

    Strzał w samą dychę.

    Myślę tak sobie o parach, które na trawie nie usiądą, bo się plamka zrobi...
    Ostatnio edytowane przez solmark ; 05-08-2008 o 14:12

  2. #82
    podstawe
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ArturBonoVox Zobacz posta
    Wazne jest to co klient chce. I tyle. My jestesmy od tego aby mu to dostarczyc!
    No fakt, macie przechlapane. Wdzięczny jestem losowi, że fotografia to moje hobby.

  3. #83
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Suwałki
    Posty
    144

    Domyślnie

    A ja myślałem że jak namówiłem parę na skok do wody to wyszła ekstremalna sesja :-)

  4. #84
    Pełne uzależnienie Awatar marekb
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Wadowice,Kraków
    Posty
    2 273

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez podstawe Zobacz posta
    No fakt, macie przechlapane. Wdzięczny jestem losowi, że fotografia to moje hobby.
    a kto tu mówi o przechlapaniu, nikt nie narzeka, bawię sie dobrze przy kazdym plenerze tylko dlatego ze każdy staram się robić inny, a nie jak fotoziutka klienci mają identyczne albumy ino młodzi sie zmieniają. Z jednego majowego slubu mam juz 3 pary na przyszły rok i wyobraź sobie jakby wyglądało gdyby oglądając mieli w albumie to samo. Poza tym nie ma nudy i rutyny. Praca połaczona z pasją... A takie pytanie mam do ciebie: co takiego obrzydliwego jest w tych fotach...?? Błoto, czy "bzykanie"...?? Ze pokazane zbyt dosłownie...?? A kto z nas nie bawił się w błocie...?? Zajeb...a para, która trafiła do mnie bo wiedziała, że nie zrobię im ponurych sztampowych zdjęc jakie ma prawie każdy w naszej okolicy...??

  5. #85

    Domyślnie

    [wyrażam włąsną opinie] dla mnie ta sesja jest kiczowata. umazanie się w błocie nie świadczy od razu o wyjątkowości sesji. Już wolę zwykłe pozowanki, niż coś takiego. Żeby nie było, lubię Marku inne Twoje zdjęcia, jednak ta sesja "śmierdzi" sileniem się na oryginalność typowych fotoziutków a sceny "kopulacyjne" ... już nawet nie będę komentował poziomu "artystycznego"[/wyrażam własną opinię]

  6. #86
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    127.0.0.1
    Posty
    1 143

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ArturBonoVox Zobacz posta
    Wazne jest to co klient chce. I tyle. My jestesmy od tego aby mu to dostarczyc!
    Az przypomnial mi sie jeden kawalek Kazika Staszewskiego o tworczosci artystycznej Ale bez urazy, to takie skojarzenie z usmiechem
    .

  7. #87
    podstawe
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekb Zobacz posta
    (...) A takie pytanie mam do ciebie: co takiego obrzydliwego jest w tych fotach...?? Błoto, czy "bzykanie"...?? Ze pokazane zbyt dosłownie...?? A kto z nas nie bawił się w błocie...?? Zajeb...a para, która trafiła do mnie bo wiedziała, że nie zrobię im ponurych sztampowych zdjęc jakie ma prawie każdy w naszej okolicy...??
    Beauty is in the eye of the beholder, czyli ładne jest to, co się komu podoba. To chyba jasne, a więc i Ty i młodzi robicie sobie fotki jakie chcecie -- bo Wam się tak podoba, bo klient płaci itd.

    Ty jednak wystawiłeś te zdjęcia na pokaz, żeby usłyszeć opinie, czy nie tak? No to masz. Ponieważ zaś de gustibus, mogę mówić tylko za siebie: dla mnie obrzydliwe jest i błoto, i bzykanie. Nie chciałbym takich zdjęć ze ślubu pokazać swoim dzieciom, wnukom, prawnukom... a przecież zdjęcia mają często to do siebie, że zostają długo po nas. Uważam, że prowadząc młodych na błoto i pozwalając im pozować stosunek na masce samochodu, robisz trochę tak, jakbyś przepalił histogram. Ruchanie i błoto to te miejsca przepalone, które bardzo zwracają na siebie uwagę i spłaszczają całą resztę sesji. Oglądającego przestają interesować twarze młodych, ich gesty, wzajemne spojrzenia i błyski w oczach -- te detale stają się zbyt subtelne, giną w cieniach.

    Na innych Twoich zdjęciach (oglądałem galerię) mistrzowsko pokazujesz, że na tym histogramie emocji potrafisz grać. Chwytasz i błyski w oczach, i gesty. Gdybym w ogóle zajmował się fotografią ślubną, byłbyś pewnie moim mistrzem. Ale te zdjęcia przepaliłeś, przyznaj.

  8. #88

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ArturBonoVox Zobacz posta
    Wazne jest to co klient chce. I tyle. My jestesmy od tego aby mu to dostarczyc!
    Nie zgodzę się z Tobą. Gdyby przyszła do mnie para, i powiedziała, że chce takie zdjęcia jak wyżej to bym powiedział "przykro mi, nie robię takich zdjęć, robie takie i takie" i jeśli to by im nie odpowiadało to poszli by do kogoś, kto takie robi.

  9. #89
    Pełne uzależnienie Awatar marekb
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Wadowice,Kraków
    Posty
    2 273

    Domyślnie

    no i Łukasz tym się róznimy... Ja natomiast mówię młodym ze nie robię sztampowego studia ze styropianem i piramidami w tle gdzie kazda para jest jednakowo ustawiana. Poza tym zrobie prawie wszystko...

  10. #90

    Domyślnie

    A ja mówię, że nie robię sztampowego studia i kiczu

    pozdro!

Strona 9 z 24 PierwszyPierwszy ... 789101119 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •