Maku, a ja już ci zazdrościłem wrażliwości oka. Ja tam nic nie widziałem.
Wybadałem sprawę i okazuję się, że obiektyw jest uszkodzony.
Wszystkie zdjęcia jakie zrobiłem miały "korekcję" ponad jedną działkę. Myślałem, że mam obiektyw f/1.4 a tak naprawdę to był f/1.8. Pozbyłem się swojego Canona A1 bo myślałem, że źle mierzy światło.
Domyślam się jak go naprawić, ale muszę dorwać odpowiednio mały śrubokręt.
Na razie postaram się z tym jakoś żyć ustawiając korektę +1EV i tyle.
Ma ktoś jeszcze może podobny problem? Statystycznie 20% szkieł FD powinno go mieć.
Zna ktoś może we Wrocławiu dobry serwis, co by radził sobie z obiektywami FD?