Cytat Zamieszczone przez michal_sokolowski Zobacz posta
OK, przypominam tylko że tytuł tego wątku to "5D i co dalej?" , więc ja pytam, co dalej ? Bo mnie interesuje 5D ale szybszy.... Pomimo tego że Zenitem na przykład też się da.. albo Lomo.
Powiem tak: rozumiem, że 5D to nie jest sprzęt reporterski, ale nie rozumiem dlaczego użytkownicy tego aparatu jak zgodne stadko krzyczą że 3 klatki to rewelacja i więcej nie trzeba. Widzę tutaj po prostu obronę swojego sprzętu, nic więcej - czyli emocjonalno-uczuciowy stosunek do puszki.
Ktoś tu pytał wcześniej ile robię zdjęć na ślubie-weselu. Robię około 1,5 tysiąca, ale nie dlatego że lubię strzelać jak z karabinu, ale dlatego że chcę aby klient był zadowolony - a często jest tak, że ta 3 klatka z serii to akurat TA klatka.. Myślę że każdy kto robi reporterkę mnie zrozumie.

robię reporterkę, ślubną. i nie rozumiem. 3 klatki na sekunde wystarczą. i do puszczania gołąbków i do rzucania welonem i do wygibusów wujka leona i brejka ciotki izy. przesadzasz. gdyby było 5-6 - byłoby fajnie. ale jak ktoś trzeźwo napisał, o ciekawym ujęciu decyduje nie mniej niż liczba fps oko i palec, refleks. i AF.

sądzę, że w mitycznej nowej piątce będzie więcej fps niż 3, a jeśli nie - to będzie ostatnia rzecz, jaka mnie zawiedzie. liczę na świetna matryce, mocne ISO, masę detali i lepszy AF. wodoszczelność i kalibrację. 14 bit. ciut lepszą DR. na samym końcu będę roztrząsał fps.

niemniej życzę nam, żebyśmy byli zadowoleni. wszyscy. byle nie z czegokolwiek ;-)