Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
dobra, krotkie pytanie: dlaczego w takim razie tego nie zrobil?
kiedy wszyscy dookola tlukli lustrzanki na wymienna optyke
(na ktorej, nie jest tajemnica, mozna bic niezla kase), Olympus
ograniczyl sie do kompaktow i badziewia typu IS-... z wbudowanym
obiektywem.

dlaczego wtedy nie mozna bylo dorzucic silnika i stykow?
można było, ale OLY wolał wejść w 4/3 bo wg nich to było bardziej perspektywiczne długofalowo.

Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
inna kwestia: pominmy to pytanie i zalozmy, ze nie ma zadnych
technicznych przeszkod. jaki jest sens projektowania systemu
cyfrowego pod stare obiektywy OM, ktorych posiadaczy
i uzytkownikow na swiecie jest relatywnie malo (w stosunku
do szkiel AF Canona, Nikona czy Minolty)? co sprowadza sie
do oczywistego wniosku, ktory wczesniej napisalem - Oly nie
mial wyboru tylko musial stworzyc system od zera.
Moment. Oly nie mógł wejść w system obiektywów C czy N . Były Zuiko, więcej czy mniej, ale były. U Pentaxa czy Minolty tez nie było jakoś nadzwyczaj dużo optyki. Ale lepiej zaczynac z czyms takim, niz od nowa. Oly nie musiał tworzyć od zera. Chciał tworzyc od zera, bo widział w tym sens (mniejsze matryce, szkła, wymiary, ciężar, cena). To co innego.
Prawie przekonał do tego innych - Nikon uwierzył, że mniejsze jest lepsze, gdyby nie gigantyczna ilość szkieł i legenda wstecznej kompatybilnosci to .... byłby pewnie nikon 4/3 :-D

Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
nie jestem pewien, czy DX tak zupelnie przegral. prawdopodobnie
zostanie na trwale w puszkach amatorskich. a te, poki co, stanowia
ogromna czesc rynku. jakosc dzisiejszych matryc DX przerasta 90%
ich amatorskich uzytkownikow
też sądzę, że DX nie przegrał - na półce amatorskiej na pewno jeszcze długo nie.
Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
mysle, ze Oly sie nie zawiodl
żle mnie zrozumiałeś, OLY nie zawiódł, to inni zawiedli OLY, bo nie weszli masowo w ten system. W każdym razie nie weszli ci najważniejsi - C i N.