40D/BG-E2N | 17-40/4.0 L | 85/1.8 USM | 430 EX |
Ktoś naruszył Twoje prawa?
bo neutralnosc Hitecha jest na duzo wyzszym poziomie, dzieki czemu nie zafundujesz sobie buraczkowych chmurek gratis.
inne zalety: wiekszy rozmiar (dluzsze), co pozwala wygodniej dostosowac podzial kadru i jest bardzo wazne w ultra-szerokich szklach. sensowniejsze gradacje, gdzie Hard naprawde jest twardym przejsciem a Soft jest akurat na tyle miekki, zeb dobrze rownowazyc kadr w szerszych katach.
a ceny w Polsce sa ogolnie chore. Cokin moze kosztowac tyle: http://defilterspecialist.nl/ a Hitech tyle: http://formatt.co.uk/stills-filters/...s-filters.aspx
tylko polscy dystrybutorzy nie zrozumieli jeszcze, ze wiekszosc klientow w Polsce o osoby prywatne, a takie moga sobie sciagnac sprzet z zagranicy i p... wywalone w kosmos marze![]()
Czy rozmiar 85 Hitecha spokojnie wystarczy do canona 10-22? Nie będę tej połówki wsadzać w holder tylko przykładać do obiektywu, bo na obiektywie mam osłonę przeciwsłoneczną ew-83e. Wiem, że są odpowiednie osłony cokina, przy których można stosować też holder ale takie rozwiązanie nie bardzo mi odpowiada.
to moze powiem z autopsji: jakakolwiek wolna przestrzen miedzy filtrem a obiektywem jest wysoce nieporzadana. o ile jeszcze to ujdzie przy dluzszych katach, w szerokim ustawieniu obiektywu taki przeswit wpuszcza refleksy swiatla odbijajacego sie od powierzchni filtra. obnizajac kontrast, co jest mniejszym zlem, ale przede wszystkim dodajac (najczesciej w kacie zdjec) obraz obiektu znajdujacego sie za plecami fotografa.
moze powiem tak: uzywajac normalnego holdera mam zwyczaj w Tokinie 12-24 przy 12~13mm w kadrze pionowym zaslaniac filtr od tylu reka. jak o tym zapomne to mam czesto gratis "duszka" jakiegos drzewa w rogu kadru. nawet przy filtrach o gestosci 0.6, a nierzadko uzywam znacznie silniejszych.
rozmiar 85 spokojnie starczy do Canona 10-22, ale bezwzglednie nie uzywalbym oslony przeciwslonecznej. to jest proszenie sie o zepsute zdjecia
To nie jest jakieś subtelne zjawisko! Poniżej C10-22 na f=10mm, holder Cokin obcięty na jedną szufladkę, połówka Cokin P121 i osłona Cokin P:
Bez osłony jest wszystko OK ale holder trzeba było obciąć.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Czyli lepiej zdejmować osłonę Canona gdy będę chciała zrobić zdjęcie z połówką? Używacie w ogóle tej osłony z 10-22?
Czy jest możliwość, że na 10 mm z holderem slim będzie winietować? To mnie najbardziej powstrzymuje przed kupnem holdera no i samo użytkowanie. Chyba za każdym razem jak chce się schować aparat do torby trzeba ten holder zdejmować bo nie da się założyć przedniego dekielka na obiektyw?
Zdjęcie które pokazałem zostało zrobione z osłoną Cokin P założoną na obcięty holder z jedną szufladką jak holder slim. Skoro obciety holder nie winietuje to slim pewnie też. Przy C10-22 trzeba tą osłonę zdejmować.
Do holdera przewidziana jest osłona obiektywu P252 wsuwana w szufladkę lub P253 zakładana na adapter (dekielek) po zdjęciu holdera. Filtr trzeba wyjąć (może też i warto bo jest miękki).
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
z Cokinem mozna uzywac dedykowanych dop tego systemu oslon. zobacz strone cokina - tam sa przyklady jak to sie uzywa.
co do obaw o winietowanie - powtorze setny raz, z czego z piecdziesiaty moze w tym watku: 10mm to jest bardzo szeroko. po opanowaniu poczatkowej obsesji robienia wszystkich fot na najszerszym ustawieniu znaczna czesc fotografow zaczyna uzywac glowy i korzystac z normalnych ogniskowych - tak od 15mm wzwyz, kiedy holder w zadnym wypadku nie przeszkadza. a jak schodzi ponizej, to moze sobie zdjac holder i przylozyc pojedynczy filtr. lub tez wlozyc dwa filtry w holder i przytrzymac (ostroznie, zeby nie ruszyc obiektywem) ten holder przed obiektywem. jak sie robi zdjecia po bozemu, ze statywu, to to nie jest najmniejszy klopot.
nie demonizujmy tematu. nawet jakby sie nie dalo tak wykombinowac, zeby holder dal sie bezproblemowo uzywac z najszersza ogniskowa, to nie bedzie ogromnym dramatem, gdy trzeba bedzie obiektyw odkrecic do 12 czy 13 mm. to i tak jest zaje... szeroko. jak kupowalem moje pierwsze cyfrowe lustro to rozsadne szerokie katy zaczynaly sie od 18mm a ponizej tego byly pelnoklatkowe cuda Sigmy, gdzie uzycie filtrow w ogole nie wchodzilo w rachube. i tez sie robilo sensowne zdjecia
fotografia wymaga czasem kompromisow![]()
dobry przyklad dla zastanawiajacych sie
z tym ze w oryginalne byla mowa o zalozonej oslonie tulipanowej i przykladaniu do niej filtra. co jest o tyle gorsze, ze nawet jak nie winietuje, to zostawia mnostwo szpar, przez ktore moze wpadac odbity obraz. a o ile winietowanie da sie w celowniku dostrzec, o tyle odbicia juz nie zawsze...