Uzywam plecaka Kata od dwóch lat.To takze system jak inne.Ma oczywiscie kilka wersji pasa biodrowego.Z kieszeniami lub bez.Jest paskudnie drogi,to prawda.Ale,gdybym miał w jesiennej wyprawie do Norwegii inny plecak ,stracilbym swoj najlepszy sprzęt i to na sto procent.[To kilka lat wyrzeczeń i oszczedzania.]Kata jest pancerny i odporny na większośc zagrożeń.Jesli go stracę,a nie bedzie mnie na drugi stać, to
sprzedam elkę i kupię następny.Jestem za stary zeby zaczynac od nowa dlatego ze oszczedzilem 500 pln.Tyle kosztują dwa filtry.[Oczywiscie na miejski spacer niekonieczny,i chodzę po miescie z torbą :-) ]Pozdrawiam
i wiecej niż 40d+24-105+(430ex lub 50) sie nie mieści 
.. do tego komfort użytkowania nie najlepszy
Zamieszczone przez Amat
Ocena nie jest jednoznaczna. Jest znakomity do ochrony sprzętu (też dokumentów, pieniędzy itp.) przed wilgocią i dość wygodny na plecach, ale jednocześnie nieporęczny w użytkowaniu. Żeby dostać się do komory trzeba odpiąć klapę, odsunąć bardzo opornie chodzący suwak wodoszczelny i jeszcze jeden suwak ''wewnętrznego'' plecaka. Na kajak, na rejs i do tropików zdecydowanie polecam. Dobrze domknięty DryZone może okazać się jedną z najlepszych inwestycji w życiu. Naprawdę nie tonie 
W innych przypadkach odradzam.
