Tutaj, jako wlasciciel f/4 czuje sie obrazony. To ja nabylem tania replike? Za te sama cene co ten z torby profesjonalisty? No tak, f/2.8 Canon stworzyl w duchu poswiecenia i w sluzbie na polu z poczucia obowiazku wobec profesjonalistow, a f/4 to pikus bo to _tylko_ dla rynku.... A wiadomo w jakiej pogardzie Canon ma rynek....;-)
Test z optyki: Roznica miedzy GO z bliska przy f/2.8 i przy f/4 to np. 4.8 mm kontra 6.8 mm. Jezeli wymagasz 4.8 a 6.8 jest za wiele, to slusznie wybrales grubszy obiektyw. (o ile roznica jest rzeczywiscie caly stop, a prawdopodobnie jest mniej)
Test dobrego smaku: Dla mnie te ostre oczka-mydlane uszka, ostre rzeski-rozmazane brewki ---- to kicz. Ciekawe bylo kiedy widzialem pierwszy raz, za 179 razem, stosowane bez sensu, jak leci -- banal. Nie zawsze trzeba sie w te oczy tak wbijac (to niby wrota do duszy, nieprawdaz, wiec slicznie wyglada).
Przyklady - brzydkie zdjecia z EF 70-20 f/4 IS - ostre oczy, nieostry nos, jedno oko na Maroko, ostre oko-nieostra brew. Nie trzeba f/2.8, wystarczy f/4, zeby stworzyc kicz.
http://cid-2c08722f22582772.skydrive...G_0599eyes.JPG
http://cid-2c08722f22582772.skydrive.../IMG_0594s.JPG
http://cid-2c08722f22582772.skydrive.../IMG_0591s.jpg