Oby to byla nieprawda, ale jak mozna łasić sie na takie okazje i wplacac kase nieznanej firmie ? Kto slyszal wczesniej o JapanFoto ? Ludzie troche rozsadku, kazdy towar od reki jest drozszy bo JEST. I za to czasem sie doplaca. Co mi po tanszym aparacie z USA, jak bede go miec (moze?) za miesiac ? Przy zmianach cenowych na koniec wyjdzie jeszcze drozej. Gdybym robil interesy w taki sposob, to raz na tydzien musialbym otwierac watek "uwaga oszust" na jakims forum !