tak sobie myślę zę ta plastikowa końcówka może rysować powierzchnie - żeby cos gumowego miałą ana wierzchy to tak.
powiedzcie lepiej jak wyczyćić tylna soczewke w C 400 5,6 L????
To ma taki POWER że nie musisz wsadzać tego wogóle do środka puszki więc ryzyka nie ma ( chyba że ci z łap wypadnie ). 400 5,6 soczewke ma dość głęboko z tego co pametam i wąśnie tym bym ja przedmuchał
Jak pompujesz gruszką jest dokładnie tak samo tez leci do środka. Mozna faktycznie zasysać ale wtedy musisz zbliżyc końcówke do matrycy i ryzyko porysowania się zwiększa.
do 400 5,6 L zamówiełem lens pen i zobacze jak to sie sprawdzi. bo potrzebuje mokrej roboty na dmuchanie nie schodzi i mam juz mazy na szkle wiec puszke powietrza i lens pen i zdam relacje jak dojdzie
poconamznakiinterpunkcyjneiinnewymysłynpoddzielan iewyrazówtopowodujetylkoniepotrzebnenikomu istraszniemęcząceuderzaniewklawiaturę ;-) bezzłośliwościtakmiprzyszłonamyśl :-)
Też to mam w domu, matówki i matrycy czyścić nie mam potrzeby (syfy na matówce mi nie przeszkadzają, a na matrycy nie mam), próbowałem tym za to czyścić filmy przed skanowaniem. I stwierdziłem, że gruszka jednak lepsza, z jednego powodu - powietrze przez nią wydmuchiwane jest dużo bardziej suche.
przyszedł już sensor kleaner SK-1 (kropka). jest świetny. troszeczkę za krótki do tylnej soczewki 400 5,6 L ale jakoś sobie poradziłem po kilkukrotnym slalomie po szkle nareszcie pozbyłem sie mazów, zacieków i plam po płynie do czyszczenia soczewek - i nie ma tłustych kropek po kurzu. sprawdziłem - polecam.
i matryce nawet ładnie wyczyściło też drobne plamki zniknęły. teraz tylko utrzymywać czystość powietrzem i bedzie dobrze.
Ostatnio edytowane przez moregun ; 29-02-2008 o 21:14
Te Centusie to takie delikatne i obrzydliwe są, czy mają taką kiepską pamięć, że własnego dzieciństwa nie mogą sobie przypomnieć?
Przecież wyżej opisany okres, to chyba najszczęśliwsze chwile w życiu każdego faceta (no, może porównywalne z zakupem pierwszego canona). Czego tu się wstydzić? Obsmarkanych rękawów?
Jarek