Pokaż wyniki od 1 do 10 z 88

Wątek: Magazynowanie zdjęć.

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    258

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
    Przejrzałem cały wątek i stwierdzam, że jakoś nikt nie zadał sobie podstawowego pytania:

    - Jaki jest sens przechowywania dla potomności tysięcy gigabajtów zdjęć, z których na pewno tylko niewielki ułamek na to zasługuje ???

    Myślę, że po przeprowadzeniu rzetelnej selekcji pozostały "cream of cream" można spokojnie zarchiwizować na płytach DVD, które wydają się jednym z najpewniejszych i najtańszych sposobów.
    Pozdrówka
    Wartościowe czy nie, gnioty czy arcydzieła, mysle że to indywidualna sprawa i wybór każdego z nas czy chcemy i w jakiej ilości swoje wypociny archiwizować, pytanie pozostaje tylko jak to robić aby spać spokojnie i nie martwić sie o utratę zdjęć.

    A co do archiwizacji na płytach to widzę że polecasz ten sposób hmm widocznie się myliłem nie ufając trwałości płyt, skoro to taki pewny sposób to zostaje przy wypalaniu DVD i przestaje sie bać o zdjęcia, tylko się cieszyć bo mnie wydatki na dysk czy coś innego ominą

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez albercikk ; 19-02-2008 o 09:59
    C - lustra, szkła i błysk

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    258

    Domyślnie

    Oczywiście w tym co napisałem wyżej było trochę ironii płytom nie wierze bo ich jakość, nawet najlepszych producentów jest marna, zabezpieczenie oprócz płyt, być powinno.
    A więc zdecydowałem się na "WD MY Book Premium ES 500GB"
    Ale mam pewne wątpliwości natury techniczne.
    Mam dwa dyski o takiej samej pojemności i chce z nich
    zrobić RAID a do tego dołożyć dysk wymienny WD my Book Premium ES.
    Zastanawiam się czy taka kombinacja będzie dobrze działać ?
    konkretnie dwa dyski w Raid 0 a dysk wymienny bez RAID, Ten dysk
    wymienny ma USB i eSata, wiec domyślacie sie z
    czego bym chciał skorzystać, tylko nie wiem czy
    do mojej płyty podłącze dysk eSata ?
    Moja płyta to "DFI Lanparty UT nF4 Ultra D" a więc chyba ATA I.
    Czy to:
    http://www.cooling.pl/akasa-kabel-es...kt,209055.html
    zapinam i zapominam ?

    Pzdr
    Ostatnio edytowane przez albercikk ; 21-02-2008 o 00:08
    C - lustra, szkła i błysk

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez albercikk Zobacz posta
    Wartościowe czy nie, gnioty czy arcydzieła, mysle że to indywidualna sprawa i wybór każdego z nas czy chcemy i w jakiej ilości swoje wypociny archiwizować, pytanie pozostaje tylko jak to robić aby spać spokojnie i nie martwić sie o utratę zdjęć.

    A co do archiwizacji na płytach to widzę że polecasz ten sposób hmm widocznie się myliłem nie ufając trwałości płyt, skoro to taki pewny sposób to zostaje przy wypalaniu DVD i przestaje sie bać o zdjęcia, tylko się cieszyć bo mnie wydatki na dysk czy coś innego ominą

    Pozdrawiam

    A nie zastanawiałeś się nad tym, czy rzeczywiście te terabajty zdjęć nie zasługują na jakąś selekcję i czy rzeczywiście warto wszystkie zachowywać i po co ???
    W dobie fotografii cyfrowej wszyscy produkują rzeczywiście tysiące terabjatów zdjęć, bez żadnych ograniczeń, ale z pewnością zdecydowana większość z nich zasługuje wyłącznie na skasowanie.
    Jesteś pewny, że Twoi potomkowie zechcą marnowac czas na grzebanie w Twoich zdjęciach ?
    Widzisz jakiś sens przechowywania na wieczność tego ... hmmm ... dorobku ???
    (Pomijając już fakt, że i tak wszystkie metody zapisu mają swoje ograniczenia).
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
    A nie zastanawiałeś się nad tym, czy rzeczywiście te terabajty zdjęć nie zasługują na jakąś selekcję i czy rzeczywiście warto wszystkie zachowywać i po co ??? W dobie fotografii cyfrowej wszyscy produkują rzeczywiście tysiące terabjatów zdjęć, bez żadnych ograniczeń, ale z pewnością zdecydowana większość z nich zasługuje wyłącznie na skasowanie. Jesteś pewny, że Twoi potomkowie zechcą marnowac czas na grzebanie w Twoich zdjęciach ? Widzisz jakiś sens przechowywania na wieczność tego ... hmmm ... dorobku ???
    Najwyraźniej widzi i nic Ci do tego - odpowiedź na to pytanie była zresztą we fragmencie, który cytowałeś:
    Cytat Zamieszczone przez albercikk
    Wartościowe czy nie, gnioty czy arcydzieła, mysle że to indywidualna sprawa i wybór każdego z nas
    Moje archiwum z trzech lat to ok. 260GB (JPEG + RAW). I mam w nosie czy kto uważa to za gnioty, czy arcydzieła.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •