Strona 7 z 37 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 364

Wątek: Sprzęt w samolocie... Jak?

  1. #61
    Początki nałogu Awatar krzychoo
    Dołączył
    May 2007
    Wiek
    48
    Posty
    349

    Domyślnie

    polecam latac z/do Basel, tam nikt mi nie zaglada do torby. A i bilety tansze

  2. #62
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Żywiec
    Posty
    106

    Domyślnie

    Mnie się raz (na Okęciu przy locie na canary) na 20 lotów zdarzyło przeglądanie podręcznego. Za każdym razem wyjmuję komputer, do sprzętu foto nigdy się nikt nie przyczepił. Nawet na LHR gdzie kontrole są raczej wścibskie. Gdzieś ktoś pisał, że często zainteresowanie wzbudza gruszka i lepiej razem ze statywem włożyć do bagażu rejestrowanego. Dobrze jest wiedzieć jakim samolotem się poleci. Np w CRJ200 są bardzo małe schowki nad głowami i większy bagaż jest odbierany przy schodkach i WRZUCANY do bagażnika, a następnie oddawany przy wysiadaniu. Przy czym pod pojęciem większy mieści się już na 100% compurower. Akurat na moich rejsach nie było kompletu i mogłem trzymać plecak na sąsiednim fotelu, ale ostrzegam bo sprzęt takiego załadunku może nie przetrwać.
    7D/400D/C 10-22/C 24-105 L IS/C 100-400 L IS/430EX/Sherpa 600R/oraz wyrób statywopodobny

  3. #63
    markos30
    Guest

    Domyślnie

    Ja juz pare razy latalem z aparatem w torbie i nie bylo zadnego problemu. Pozatorba z aparatem maielm nirmalnie plecak jako bagz podreczny i nikt ie jeszcze nie czepial. O tym, ze w glownym bagazu nie mozna nic wartosciowego wozic to nie ulega watpliwosci...A swoja drogato ja lubie fotki z samolotu robic..Czasami okno jest zaszronione i brudne (szczegolnie w rayanie :-)
    Pozdrowienia

  4. #64
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 108

    Domyślnie

    Odświeżę wątek. Sporo ludzi pisało że im się nigdy nie zdarzyło ważenie podręcznego.
    Ja pisałem że w Swissie kilka razy się zdarzyło.
    Dzisiaj nastąpiło apogeum. Odbyłem 15-minutową dyskusję słowną z obsługą checkin desku Swissa nt. mojego 12kg plecaka foto.
    Oprócz tego miałem jeszcze jako podręczny malutki i lekki plecak z rzeczami dla dzieci na czas lotu.
    Do tego 2 dzieci, 2 koty itp.
    Zasugerowano mi, żebym wyjął laptopa z plecaka, bo jest za ciężki albo nadał _coś_ jako bagaż rejestrowany.
    Zapytałem się w jaki sposób mam nieść tego laptopa, skoro obie ręce będę miał zajęte niesieniem kotów.
    Żeby nie było - bagażu podręcznego mogliśmy mieć w sumie 24kg (3x dozwolone 8kg).
    Ja rozumiem, że tak mówią warunki lotu Swissem i trzeba się czasami wykazać znajomością przepisów i zasad własnej linii, ale logika i wyobraźnia nie powinna być obca obsłudze linii lotnicznych...
    A to że mi 2 dni temu jakiś pacan z Zurychu anulował rezerwację dla 2 kotów, to już w ogóle %$#$@$@#$@# i nie popuszczę im tego płazem.
    Ot - Lufthansa wykupiła całościowy pakiet Swissa i wprowadza swoje "żelazne zasady"...
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  5. #65
    Bywalec Awatar SAM
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kamionek
    Posty
    206

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sal Zobacz posta
    Odświeżę wątek. Sporo ludzi pisało że im się nigdy nie zdarzyło ważenie podręcznego.
    Ja pisałem że w Swissie kilka razy się zdarzyło.
    Dzisiaj nastąpiło apogeum. Odbyłem 15-minutową dyskusję słowną z obsługą checkin desku Swissa nt. mojego 12kg plecaka foto.
    Oprócz tego miałem jeszcze jako podręczny malutki i lekki plecak z rzeczami dla dzieci na czas lotu.
    Do tego 2 dzieci, 2 koty itp.
    Zasugerowano mi, żebym wyjął laptopa z plecaka, bo jest za ciężki albo nadał _coś_ jako bagaż rejestrowany.
    Zapytałem się w jaki sposób mam nieść tego laptopa, skoro obie ręce będę miał zajęte niesieniem kotów.
    Żeby nie było - bagażu podręcznego mogliśmy mieć w sumie 24kg (3x dozwolone 8kg).
    Ja rozumiem, że tak mówią warunki lotu Swissem i trzeba się czasami wykazać znajomością przepisów i zasad własnej linii, ale logika i wyobraźnia nie powinna być obca obsłudze linii lotnicznych...
    A to że mi 2 dni temu jakiś pacan z Zurychu anulował rezerwację dla 2 kotów, to już w ogóle %$#$@$@#$@# i nie popuszczę im tego płazem.
    Ot - Lufthansa wykupiła całościowy pakiet Swissa i wprowadza swoje "żelazne zasady"...
    No nie, ale ci dali popalić.

    A wyobraź sobie jakby się nad tobą znęcali, gdybyś miał jeszcze cztery pudełka z białymi myszkami, dla swoich kotków.

    Toż to masakra by była !

    Powinieneś latać wyłącznie Aerofłotem, oni tam zwyczajni do zwierzątek i innych ekstrawagancji.:rolleyes:

  6. #66
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 108

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SAM Zobacz posta
    No nie, ale ci dali popalić.
    Podkręć poziom ironii, bo ten jest za niski *sniff*
    Jak Cię temat nie interesuje, to po co komentujesz?
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  7. #67
    Bywalec Awatar SAM
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kamionek
    Posty
    206

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sal Zobacz posta
    Podkręć poziom ironii, bo ten jest za niski *sniff*
    Jak Cię temat nie interesuje, to po co komentujesz?
    A to ty tak na poważnie ?:grin:
    Ja już myślałem, że to początek jakiejś historii w odcinkach.

    Sporo również latam, SAM i z rodziną.
    Ale chyba opisujesz przypadek nieco egzotyczny.
    Rozejrzyj się czasami na lotnisku, czy wiekszość podróżnych ma na "wyposażeniu": dwójkę dzieci, dwa koty i za...biście ciężki plecak pełen szkła.

    To może stąd moja może nieco ironiczna nutka.

    A z tym Aerofłotem to święta prawda, ale głownie na liniach wewnętrznych.
    Keep smilling :rolleyes:

  8. #68
    Uzależniony
    Dołączył
    Jun 2007
    Wiek
    48
    Posty
    684

    Domyślnie

    Latam Ryanair na trasie Wroclaw-Dublin. Nigdy nie wazyli bagazu podrecznego. Raz mialem z podrecznym: laptop i dwie torby foto. Teraz mam plecak a w nim lapcio i sprzet. Ciezkie i lata.
    Ostatnio edytowane przez ArturBonoVox ; 18-01-2008 o 23:52

  9. #69
    Coś już napisał Awatar agent
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Małopolska
    Wiek
    38
    Posty
    71

    Domyślnie

    a ja tak z troche innej beczki pojade w poniedzialek lece do Polski i mam troche stuffu do zabrania m. in. dwie walizki z nozami kuchennymi (w kazdej gdzies kolo 20 nozy wysokiej klasy) :->
    Tak sobie mysle caly czas jaka mine zrobia jak to przeskanuja? i czy mi tego nie cofna? bo w takim wypadku to wole wyslac paczka.
    jesli ktos sie orientuje jak to jest z przewozem takich narzedzi, to bylbym wdzieczny za informacje
    Dodam, ze nie chce tego wziac oczywiscie jako bagaz podreczny, tylko na rejestrowany
    ---
    5D + 40D + S14/2.8 + EF 28/1.8 + EF 50/1.4 + EF 85/1.8 + 430EX

  10. #70
    Uzależniony
    Dołączył
    Jun 2007
    Wiek
    48
    Posty
    684

    Domyślnie

    Nawet Ci to nie przejdzie w podrecznym. Mysle, ze przejdzie to tylko w bagazu do luku bagazowego przy odprawie. Ja bym jednak nie ryzykowal i poslal to kurierem. To najlepsze wyjscie.

Strona 7 z 37 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •