Pokaż wyniki od 1 do 10 z 53

Wątek: Z Analoga na cyfre = zadowolenie ?

Mieszany widok

  1. #1
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Calliactis Zobacz posta
    No to dlatego 350D trochę będzie Ci przeszkadzał - jedno kółko nastaw to trochę kiszka, ale można się przyzwyczaić. 350D ma niestety jedną dużą wadę - wizjer...
    Ty ino się odczep od 350, tak! Jak komuś nie przeszkadza to, że będzie miał poxigripa, który imo daje efekty lepsze niż wszystkie inne zestawy uchwyt standardowy + grip bg, to jak najbardziej 350d! Wizjer używam do ostrzenia manualnego makro i nie tylko i też idzie, nie wiem czemu panują takie stereotypy, że jak 3cyfrowy, to zabawka, albo to za mały wizjer, albo to plastikowy, albo za mały uchwyt. Fakt, byłem w FotoJokerze i miałem wybór : 350d czy 30d : też wydawało mi się, że 350d to zabawka i tylko ze 2 razy spadnie na ziemię i będzie do wyrzucenia, a że 30d wytrzyma wszystko, taka kobyła fajna. Ale wybrałem 350d i radzę sobie z nim wspaniale, poxigrip idealnie dopasowany do ręki właściciela, ostrzyć na mf idzie, nie wiem co tam jeszcze... No po prostu idealny zakup!

  2. #2
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
    Ty ino się odczep od 350, tak! Jak komuś nie przeszkadza to, że będzie miał poxigripa, który imo daje efekty lepsze niż wszystkie inne zestawy uchwyt standardowy + grip bg, to jak najbardziej 350d! Wizjer używam do ostrzenia manualnego makro i nie tylko i też idzie, nie wiem czemu panują takie stereotypy, że jak 3cyfrowy, to zabawka, albo to za mały wizjer, albo to plastikowy, albo za mały uchwyt. Fakt, byłem w FotoJokerze i miałem wybór : 350d czy 30d : też wydawało mi się, że 350d to zabawka i tylko ze 2 razy spadnie na ziemię i będzie do wyrzucenia, a że 30d wytrzyma wszystko, taka kobyła fajna. Ale wybrałem 350d i radzę sobie z nim wspaniale, poxigrip idealnie dopasowany do ręki właściciela, ostrzyć na mf idzie, nie wiem co tam jeszcze... No po prostu idealny zakup!
    No to sobie zobacz co mam w stopce Mam porównanie na codzień (no może co kilka dni) i śmiem powiedzieć, że sporo temu korpusowi (350D) brakuje. M.in. te sprawy które opisałem. Stereotyp pewnie i panuje, ale popatrz na pewne fakty które mówią, że 350D to nie jest 20D... Dla kogoś kto przesiądzie się z analoga mały wizjer będzie największą porażką.
    Pewnie, że - jak to ładnie napisałeś 'poxigrip' - nie przeszkadza, ale jak różnica cenowa 350D względem 20D jest tak niewielka, to dlaczego nie zainwestować w coś co jest lepsze?
    Ostatnio edytowane przez Calliactis ; 18-01-2008 o 23:15
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar marfot
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Zgorzelec
    Posty
    4 592

    Domyślnie

    Chyba potrzeba bardziej kategorycznej odpowiedzi na problem na początku wątku. Nie będzie nic z zastosowania obiektywów M42 a z wymienionych w szczególności. Miałem okazję pracować wiele lat na podobnym zestawie (może nawet sporo lepszym) i zapewniam że każdy korpus z grupy 350D, 400D, 30D da w połączeniu z kitem i C 50/1,8 o niebo lepsze efekty. Nie obrzydzajmy sobie współczesnej techniki za pomocą ruskich słoików. Kolega ma 3000 zł do wydania i bez problemu kupi któreś body i wymienione obiektywy. Wychowany na analogu nie bedzie jęczał na nieporadność autofokusa i inne bzdety. Jestem pewiem, ze osiągnie zadowolenie z przesiadki na cyfrę.
    https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
    EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    mysłowice
    Posty
    262

    Domyślnie

    ja z 350D używałem jupitera 135mm i industara 61L/Z i efekty były przepiękne.jednak sprzedałem bo ciężko było wyostrzyć choć miałem i dendalion i matówke z klinem. teraz kiedy kupiłem 40D z podglądem na LCD mam zamiar wrócić do tych ruskichobiektywów. a 40D używane ale z gwarancją to już za 3000-3100 można kupić bez problemu.polską gwarancją.
    canon

  5. #5
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
    Wizjer używam do ostrzenia manualnego makro i nie tylko i też idzie, nie wiem czemu panują takie stereotypy, że jak 3cyfrowy, to zabawka, albo to za mały wizjer, albo to plastikowy, albo za mały uchwyt.
    Wiesz, jak ktoś używał dobrego analoga to wizjer 5D nie jest jakąś wielką rewelacją, a wszystko co niżej jest po prostu małe i ciężko się przestawić. Jak dla mnie to wizjer 20D/30D jest od biedy akceptowalny do normalnego fotografowania z AF, ale już na pewno nie do manualnego ostrzenia bez matówki z klinem.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •