Cytat Zamieszczone przez fret Zobacz posta
Rolaj, Pikczer > a ile razy rozstawaliście się z żonami? Mam wrażenie, że najbardziej radykalne poglądy wyrażają teoretycy. Dotyczy to w równej mierze szkieł, puszek i rozstań
Masz pełane prawo mieć takie wrażenie. Nic mi do tego. Nie życzę Ci rozstania z żoną, czy jakąkolwiek kobietą, z którą byłeś bardzo związany. Żadnej z nich - bez względu na okoliczności - nie życzę takich wypowiedzi jak ta, co się stała pretekstem do naszej wymiany zdań. A propos owej wymiany i przedmiotowej wypowiedzi: nie masz wrażenia, że wypowiadający - publicznie w dodatku - takie opinie krzywdzi też samego siebie? Powyższe nie dotyczy puszek i szkieł, śmieszne niemożliwie że takie zestawienie przyszło Ci do głowy. Rzeczywiście, Ty to masz prawdziwe, porównywalne doświadczenia.