nie no... Panowie... wchodzimy w temat, ktory wymagalby sztucznej inteligencji. a poki co, mimo zaklec walczacych w tym temacie jajoglowych, jest to bardziej "sztuczna" niz "inteligencja"
AF w aparacie ma dzialac mozliwie szybko i mozliwie dokladnie. tu nie ma miejsca na kombinowanie co fotograf moze miec na mysli i procesor przetwarzajacy jakas potezna baze danych, zeby odgadnac kiedy zmienic ostrosc a kiedy nie
nie ma kontrastu na osi czujnika = jest nieostro = poprawic (o ile nie One Shot). koniec i kropka.
to fotograf ma myslec w tym ukladzieniezmiennie od 100 lat z okladem
![]()
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
no tak, ale poza One Shot to jest "poprawiac"przy czym w AI jest bezwzglednie jakas wartosc progowa miary nieostrosci (wesze tu jakis uklad rozniczkujacy) a w Servo zawsze. tylko tu zdaje sie wchodzi funkcja wazona, ktora daje niektorym czujnikom wiekszy priorytet.
koncepcyjnie to nie jest to rocket science. sek w tym, zeby to odpowiednio wykalibrowac, zeby ostrzylo wtedy i tak jak bedzie najlepiej![]()
A tak "po ludzku" ?Zamieszczone przez akustyk
![]()
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
A ja mam jeszcze inne pytanie: czesto musze pstrykac w halach oswietlonych... no tak sobie. W mojej 30-stce servo - mam wrazenie nieco mi sie spoznia i ostrosc zostaje z tylu. Przyjmijmy, ze zawodniczka biegnie prostopadle do mnie - mam servo ktore TEORETYCZNIE powinno nadazac za zawodnikiem. Spust migawki i czesto okazuje sie, ze ostrosc zostala na nodze wyrzuconej w tyl. Moglaby to byc wina obiektywu (70-200 2.8L), ale nie jest. Pytanie - dlaczego tak sie dzieje? wysylac aparat na zytnia, czy nie?