Pokaż wyniki od 1 do 10 z 36

Wątek: Sprzet a samolot

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna Awatar marta_o
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Okolice Warszawy
    Wiek
    48
    Posty
    43

    Domyślnie

    W tamtym roku leciałam do USA ze znajomymi. Linie lotnicze AlItalia (koszmar -nigdy więcej) Praktycznie nigdzie się nie przyczepiali. Jedynie zszokowana zostałam przy prześwietleniu w Chicago. Poproszono nas o wyjęcie sprzętu (aparat i dwie kamery plus parę drobiazgów do tego,) O mało się nie przewróciłam jak zobaczyłam, że miła Pani w mundurze obsypuje kamery jakimś białym pyłem. Na szczęście aparat sobie odpuściła. Jak mi później wyjaśniono, proszek wchodził w reakcję z ewentualnymi materiałami wybuchowymi. Następnie pod specjalnym światłem oglądano to na monitorze. Zastanawiam się jakbym się poczuła gdyby mój aparat nie ominęła ta niespodzianka. Proszku nie żałowano, dość suto posypano nim kamery. Chyba, że tak jej się ręka zatrzęsła :-) Mieliście taki przypadek?

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar sal
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Gdzieś w lesie
    Posty
    1 106

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marta_o Zobacz posta
    Chyba, że tak jej się ręka zatrzęsła :-) Mieliście taki przypadek?
    Leciałem w lutym z Chicago do Zurychu i nic takiego nie miało miejsca.
    Nawet plecaka foto nie musiałem otwierać.
    Za to wczoraj mnie maksymalnie wkurzył Londyn i Swiss.
    Wiedziałem że oni restrykcyjnie (władze lotnisk w Londynie) podchodzą do jednej sztuki bagażu podręcznego.
    Dlatego w piątek zadzwoniłem do Swissa się dopytać, czy będzie problemem lecieć z plecakiem foto i torbą z laptopem.
    Usłyszałem, że nie - nie będzie problemów.
    No i wczoraj okazało się że jednak problem jest i skończyło się tym, że leciałem z aparatem w ręku (bo musiałem zrobić miejsce na jakieś pierdoły z torby z laptopem) i do tego z laptopem w ręku.
    I tak planowałem jakoś niedługo kupić Computrekkera Plus czy coś podobnego, ale teraz chyba trzeba będzie prędzej niż później.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez serbio Zobacz posta
    A gdyby się okazalo że plecak jest za duży to czy można go ścisnąć np. taśmą klejącą taką szeroką żęby byl mniejszy ?
    Zależy który wymiar jest za duży.
    Ogólnie to wytyczne IATA są niby jedne, ale w praktyce każda linia ma "swoje" limity bagażu podręcznego (zarówno wymiarów, jak i wagi).
    Ostatnio edytowane przez sal ; 15-07-2007 o 11:53 Powód: Automerged Doublepost
    Czasu nie mam, ale mam kompakt...


  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sal Zobacz posta
    Wiedziałem że oni restrykcyjnie (władze lotnisk w Londynie) podchodzą do jednej sztuki bagażu podręcznego.
    Oo, właśnie, coś o tym pisałem w innym wątku A co do kontroli aparatów: ostatnio coraz częściej zdarza mi się, że muszę cały dobytek wypakowywać osobno do pudełek, swoją droga fajne są miny ludzi przy taśmie ;-)

    A dla rozluźnienia: wczoraj Londynie stojąc przy maszynie (oczywiście już boso ;-)) miałem w ręku dwie komórki... kobieta podaje mi taki mały pojemniczek, żeby przepuścić przez prześwietlarkę. Ja, mając już otwarty plecak i przyzwyczajony do chwalenia się sprzętem w głośny śmiech i mówię "you'll need much more than this". Popatrzyła się na zawartość i "OK, może być tak, tylko powiem chłopakom że duży plecak z aparatami jedzie". No i przejechał - a w nim parasol i scyzoryk :-P który juz prawdę mówiąc spisałem na straty, bo tym razem (w przeciwieństwie do moich wcześniejszych zabaw w "złap mnie jeśli umiesz" ;-)) włozyłem do plecaka przypadkiem

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •