Vitez - gdzieś ty się podziewał?! Ani ja[latałem wzdłuż pasa z ID na szyi, torbą przez ramię i 350D w ręku], ani esteper stojący w jednym miejscu nie mógł cię znależć. Gdzie się schowałeś?
No ja nie wiem, przemykał gdzieś pewnie lasem
Wcale nie stałem w jednym miejscu Przebierałem nogami a później się przeniosłem w okolice kasy lotów widokowych
5DmkII + C50/1.4 + C85/1.8 + 2,5kg jabłek w wersji PRO
"ADMINISTRACJO ! ZAPOBIEGAJ I LECZ SIĘ RUTYNOWO. DOBRO ADMINISTRACJI, GWARANTEM DOBRA OGÓŁU"