no to porównaj jasność obu rodzajów podświetleń :grin:
Canon 350D + 24-105/4 L IS + 18-55/3.5-5.6 + w odstawce Sigma 18-200/3.5-6.3
Jeśli chodzi o ten argument to mnie osobiście do 400D przekonał ten duży wyświetlacz. Gdyby w 350 ten monochromatyczny był na górze korpusu, no to jeszcze, ale jeśli i tak trzeba patrzeć na tylną ściankę. Czy oszczędność energii jest rzeczywiście tak duża ? Najistotniejsze informacje są w wizjerze, a czy w 350 wszystko masz na monochromatycznym ?
Pozdrawiam
Marek/Biperek
Mam 350D i bawiłem sie "chwilkę" 400D Kolegi i powiem,że jest fajniejszy.
1.Większy wyświetlacz na którym już coś widać i można sobie podejrzeć oraz przebrać foty - na 350D jest kiepsko niewiele widać.
2.Histogram RGB
3.Jeśli chodzi o AF nie testowałem, ale następnym razem nie omieszkam.Pierwsze wrażenie jest jednak takie, że jakby pewniej trafiał na w pełni otwartych szkłach.
To tyle różnic jakie po niedługim macaniu wychwyciłem i zarazem chciałbym je mieć w 350D;-)
5D + L
ale kolega ma racje, ze wygodniej jest, jesli lcd jest u gory - nie na darmo tak jest w wyzszych modelach. Ogolnie w 400D jest duuzo lepiej niz w 350D, ale zeby to bylo mistrzostwo swiata nie powiem. Paru rzeczy brakuje. Bardzo przydatny jest czujnik wylaczajacy ekran - miejmy nadzieje ze canon zaimplementuje to takze w nastepnych modelach
________
Rzeczy widzimy nie takimi, jakie są, ale takimi, jacy jesteśmy
Immanuel Kant
A najlepiej jak jest ekranik u góry i dodatkowo można włączyć wyświetlanie wszystkich ustawień na tylnym LCD. Mnie w 30D czasem brakuje takiego info kiedy mam aparat wysoko na statywie bo wtedy ciężko jest zmienić któreś z ustawień niewodocznych w wizjerze np. drive czy pomiar światła.